PSA wprowadza wiele ułatwień, dostosowując kwestie formalne do aktualnej rzeczywistości biznesowej, przez co może być atrakcyjna dla przedsiębiorców. Jej konstrukcja nie jest jednak tak prosta, jak wskazywałaby na to nazwa.
– Regulują ją 133 artykuły kodeksu spółek handlowych, wprowadzające m.in. nowe instytucje i mechanizmy (jak np. kapitał akcyjny, test wypłacalności), z których część, w szczególności u osób, które nie są prawnikami, może budzić wątpliwości. Trzeba mieć na uwadze, że skomplikowanie przepisów dot. PSA i możliwość wprowadzania do umowy spółki elastycznych postanowień, odmiennych od standardu kodeksowego, powodują, że przy założeniu i prowadzeniu PSA nieodzowna wydaje się współpraca z prawnikami — by ustrzec się błędów w zrozumieniu i realizacji instytucji PSA.
– Kwestią, która budzi pewne wątpliwości, jest tzw. test wypłacalności — możliwość wypłaty przez zarząd pieniędzy na rzecz akcjonariuszy PSA pod warunkiem, że spółka będzie zdolna do spłaty wymaganych zobowiązań pieniężnych w terminie sześciu miesięcy od dnia dokonania wypłaty. Sama idea testu wypłacalności jest bardzo ciekawa, ale ocena spełnienia powyższego warunku przez zarząd może być w praktyce niełatwa. – mówi mec. Pietruszewski.
Artykuł ukazał się 25 lutego 2019 r. w Pulsie Biznesu.
Link do artykułu: https://www.pb.pl/prosta-spolka-akcyjna-wcale-nie-taka-prosta-954238