pl

Nie wolno podejmować czynności godzących w interesy spółki

Wspólnik spółki jawnej może być pozbawiony prawa do jej reprezentowania wyłącznie przez sąd – i tylko wtedy, gdy zaistnieją ważne powody. Problem w tym, że te „ważne powody” nie zostały nigdzie zdefiniowane. Dr Marcin Borkowski wyjaśnia jak należy rozumieć to określenie.

FELIETON | dr Marcin Borkowski, radca prawny, of counsel GWW

Do ważnych powodów można zaliczyć naruszenie obowiązku lojalności wobec spółki jawnej oraz uczestniczenie w działaniach lub podmiotach wobec niej konkurencyjnych. Innym przykładem ważnych powodów pozwalających na ograniczenie kompetencji wspólnika jest jego nieuczciwe postępowanie lub nierzetelne wykonywanie obowiązków czy też szeroko rozumiane malwersacje przynoszące szkody spółce. Takie wyjaśnienia zawarto w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 23 stycznia 2013 r. (sygn. akt l ACa 1300/12). W stanie faktycznym rozpatrywanej sprawy jeden ze wspólników spółki jawnej zarzucił drugiemu naruszenie zakazu konkurencji. Pozwany wspólnik miał bowiem utworzyć spółkę z o.o. pod identyczną nazwą i adresem co spółka jawna. Co więcej, pozwany wspólnik rozwiązał umowy, których stroną była spółka jawna, a następnie podpisał nowe z tymi samymi kontrahentami tym razem na rzecz swojej spółki z o.o.

Sąd Apelacyjny podkreślił, że zakaz działalności konkurencyjnej polega na zabronieniu podejmowania czynności godzących w interesy spółki. Chodzi jednak tylko o czynności wiążące się z konkurencyjnym uczestniczeniem w rynku. Ważne powody pozwalające na ograniczenie wspólnika w reprezentacji spółki należy zawsze rozpatrywać w kontekście panujących w niej stosunków.

Sąd ustalił, że obaj wspólnicy spółki jawnej prowadzili działalność konkurencyjną. Po utworzeniu zaś przez pozwanego spółki z o.o., przez czas dłuższy obie spółki funkcjonowały równolegle. Jednocześnie nie można było przyjąć, że za konflikt między wspólnikami spółki jawnej odpowiedzialny jest tylko jeden z nich. Zatem nie można było zarzucić pozwanemu wspólnikowi, że prowadzi działalność konkurencyjną. Oznaczało to, że sąd nie mógł pozbawić go prawa reprezentacji spółki jawnej, ponieważ nie przemawiały za tym ważne powody.

Felieton ukazał się na łamach Dziennika Gazety Prawnej 28 marca 2017 r. w cyklu Akademia Prawa Gospodarczego, link.

Branża budowlana: nie pomogła nam broszura

Resort finansów dopiero teraz wyjaśnił stosowanie przepisów dot. odwrotnego obciążenia VAT w branży budowlanej mimo iż obowiązują one od początku 2017 roku. Zdzisław Modzelewski uważa, że broszura MF sporo skomplikowała, a wyjaśnienia dotyczące rozliczenia VAT przez konsorcjum złożone z kilku podmiotów, które wspólnie wykonują prace dla inwestora budzi wiele wątpliwości.

KOMENTARZ | Zdzisław Modzelewski, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW

Broszura MF sporo skomplikowała. Stanowisko dotyczące rozliczenia VAT w konsorcjach trudno uznać za zgodne z rozumieniem „podwykonawcy”, które resort sam przytoczył. Lider reprezentuje pozostałych konsorcjantów w kontaktach z inwestorem, ale niczego im nie zleca. Nie odbiera też od nich żadnych prac. Zatem brak podstaw by uznawać konsorcjantów za podwykonawców.

Problemem jest też konieczność korygowania prawidłowo wystawionych faktur zaliczkowych do zaliczek otrzymanych przed końcem 2016 r. Wówczas były one wystawione poprawnie. Pozostaje bez wyjaśnienia również to, czy odwrotnym obciążeniem powinny być objęte np. usługi serwisowe dotyczące instalacji cieplnych, wentylacyjnych i klimatyzacyjnych. W przypadku błędu może to rodzić jeszcze dotkliwsze konsekwencje finansowe niż w 2016 roku.

Artykuł ukazał się w Rzeczpospolitej z dnia 27 marca 2017 r., link.

Ranking Kancelarii Regulacyjnych 2017

GWW – analogicznie jak w ub. roku – zdobyła miejsce 1. w kategorii „Telekomunikacja”.

„Złoto” w tak prestiżowym Rankingu potwierdza doskonałą kondycję praktyki telekomunikacyjnej GWW, co – niezmiennie od 2007 roku – odnotowują również międzynarodowe firmy ratingowe, przyznając nam tytuł lidera i/lub kancelarii rekomendowanej w obsłudze prawnej podmiotów działających w sektorze TMT (telekomunikacja, media, nowe technologie).

Wacław Knopkiewicz odbiera dyplom dla GWW

Ranking Polityki Insight to jedyne w Polsce jakościowe badanie sektora kancelarii prawnych oparte m.in. na ankietach wypełnionych przez polskie kancelarie oraz ich klientów – największe spółki z sektorów regulowanych.

Szczegółowe wyniki dostępne są na stronie Polityki Insight, tutaj link.

Małgorzata Militz, Tomasz Burczyński, Kamil Szczęsny – nagrodzeni w VAT i sporach sądowych

Redakcja Dziennika Gazety Prawnej ogłosiła wyniki XI Rankingu Firm i Doradców Podatkowych (marzec 2017).

W gronie najlepszych doradców podatkowych GWW są:

  • Małgorzata Militz2. miejsce w kategorii VAT;
  • Tomasz Burczyński3. miejsce w kategorii spory sądowe (w ub. roku również w TOP 3 w tej kategorii), oraz
  • Kamil Szczęsny3. miejsce w kategorii spory sądowe (w ub. roku w TOP 3 w kategorii podatki i opłaty lokalne).

Ponadto praktyka podatkowa GWW niezmiennie od 2010 roku plasuje się w pierwszej szóstce największych firm doradztwa podatkowego, w kategorii „firmy duże” (zatrudniające 10 i więcej doradców podatkowych).

Kapituła rankingowa ocenia firmy według czterech kryteriów: przychody przypadające na osobę merytoryczną, liczba klientów przypadająca na osobę merytoryczną, przychody przypadające na klienta, średnioroczna liczba doradców z uprawnieniami oraz pracowników merytorycznych.

Rozliczanie CIT z arkuszem

– Aby uniknąć pomyłek przy obliczaniu podatku dochodowego za pomocą arkusza kalkulacyjnego, warto skorzystać z doświadczeń, które zaowocowały stworzeniem przydatnych i skutecznych praktyk.

O tym jak przygotować prawidłową kalkulację CIT przeczytamy w artykule Justyny Mańczak.

Artykuł został opublikowany w Rzeczpospolitej dnia 22 marca 2017 r. Materiał dostępny pod linkiem: https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/303229984-Rozliczanie-CIT-z-arkuszem.html

 

Ograniczenia płatności gotówkowych dotyczą zagranicznych zakupów

–  Podatnik nie zaliczy do kosztów towarów nabytych od chińskiego kontrahenta w tej części, w jakiej płatność dotycząca transakcji, której kwota przekracza 15 000 zł, została uregulowana bez pośrednictwa rachunku płatniczego.

Justyna Mańczak odpowiada na pytanie zadane przez czytelnika: "Czy w związku z dodanym do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych art. 22p ust. 1, który obowiązuje od 1 stycznia 2017 r., przedsiębiorca będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu zakup biżuterii w Chinach, jeśli zapłaci za tę biżuterię gotówką?"

Artykuł został opublikowany dnia 22.03.2017 r. w Rzeczpospolitej. Link do materiału: https://www.rp.pl/Podatek-dochodowy/303229990-Ograniczenia-platnosci-gotowkowych-dotycza-zagranicznych-zakupow.html

Skarbówka zajrzy na konto

Administracja skarbowa zyska nowe narzędzie walki z wyłudzeniami VAT. Istotną rolę odegra w tym współpraca z bankami. Chodzi o analizę danych pochodzących z firmowych kont. Aldona Leszczyńska-Mikulska obawia się, że przepisy będą nadużywane i osłabią pozycję przedsiębiorców w relacjach ze skarbówką.

KAS zyska nowe narzędzie walki z wyłudzeniami VAT. Pomogą jej w tym banki. Będą przekazywać informacje o firmowych rachunkach do systemu informatycznego prowadzonego przez Krajową Izbę Rozliczeniową – wynika z najnowszego projektu autorstwa Ministerstwa Finansów.

Mec. Aldona Leszczyńska-Mikulska, kierująca w GWW praktyką doradztwa dla klientów indywidualnych ocenia pomysł resortu finansów.

Intencja jest słuszna, ale obawiam, że przepisy będą nadużywane i osłabią pozycję przedsiębiorców w relacjach ze skarbówką – mówi mec. Aldona Leszczyńska-Mikulska.

Niepokojąca jest szeroka definicja wyłudzeń skarbowych, do których w projekcie zakwalifikowano wszystkie przestępstwa skarbowe, a wiec nawet przestępstwa nieumyślne. (…) Niedookreślone są również przesłanki na podstawie których szef KAS może zlecić blokadę konta przedsiębiorcy do 72 godzin. Co więcej następnie może przedłużyć blokadę do 3 miesięcy, jeśli zachodzą „uzasadnione obawy”, że przedsiębiorca nie zapłaci podatku.

Zarówno katalog przestępstw jak i katalog przesłanek pozwalających na blokadę konta powinien być zamknięty. W przeciwnym razie daje szefowi KAS szerokie pole uznaniowości. Z projektu nie wynika też, jakie dane będą brane pod uwagę przy analizie ryzyka. Administracja skarbowa dopiero opracuje system analityczny. Podobna sytuacja zaistniała przy JPK. Administracja skarbowa zbiera już dane dotyczące rozliczenia VAT od większości firm, ale nie ma dopracowanego systemu informatycznego pozwalającego na ich właściwe przetwarzanie – mówi mec. Aldona Leszczyńska-Mikulska.

Artykuł ukazał się w Rzeczpospolitej z dnia 22 marca 2017 r., link.

Więcej spornych spraw będzie teraz trafiać do sądów

Od początku marca wraz z wejściem w życie reformy Krajowej Administracji Skarbowej obowiązują nowe zasady odwołań. Skutki reformy komentuje dr Tomasz Burczyński.

Od początku marca wraz z wejściem w życie reformy KAS obowiązują nowe zasady odwołań. Obecnie od większości decyzji naczelnika urzędu celno-skarbowego składa się je do tego samego organu. Dotychczas, decyzje naczelników urzędów skarbowych (US), jak i  dotychczasowych dyrektorów urzędów kontroli skarbowych (UKS) mógł uchylić jedynie dyrektor właściwej izby skarbowej. Z danych MF wynika, że w 2016 r. tak się stało w ok. jednej czwartej przypadków.

– Teraz liczba uchylonych decyzji istotnie się zmniejszy. Rozpatrywanie tej samej sprawy dwukrotnie przez ten sam organ nie przyniesie takich efektów jak w przypadku odwołania do organu nadrzędnego – przewiduje dr Tomasz Burczyński, radca prawny, wspólnik praktyki podatkowej GWW. Jego zdaniem trudno liczyć na niezależność organu, który rozpatruję powtórnie tę samą sprawę.

Artykuł ukazał się w Dzienniku Gazecie Prawnej z dnia 14 marca 2017 r., link.

 

II Wiosenny Przegląd Orzecznictwa Podatkowego

Formuła konferencji polega na prezentacji i analizie najważniejszych oraz najbardziej reprezentatywnych wyroków sądów i trybunałów dotyczących problematyki podatkowej zapadłych w roku 2016.

Odbędzie się ona w dn. 30 – 31 marca 2017 r. na Wydziale Prawa i Administracji UMK w Toruniu, ul. Bojarskiego 3.

Do udziału w wydarzeniu zaproszono zróżnicowane grono referentów, w tym sędziów, doradców podatkowych, radców prawnych, pracowników naukowych. Wśród referentów jest mec. Andrzej Ladziński, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW. W drugim dniu konferencji, mec. Ladziński przedstawi referat pt. „Rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia w kontekście możliwości przerwania jego biegu” (wyrok NSA z dnia 6 grudnia 2016 r., II FSK 3678/14). Zapraszamy.

Program konferencji oraz formularz zgłoszeniowy dostępne są na stronie Organizatora – Ośrodek Studiów Fiskalnych UMK, tutaj link.

Walka z szarą strefą w energetyce uderza w branżę logistyczną

Prezes URE zyskał silne uprawnienia kontrolne wobec podmiotów działających na rynku paliw ciekłych, które są zwolnione z obowiązku posiadania koncesji, m.in. poprzez obowiązek ich rejestracji jako tzw. podmioty przywożące. Branża TSL jest przekonana, że jej też dotyczy obowiązek rejestracji, a uchylanie się od niego oznacza karę nawet do 2,5 mln złotych. Mec. Sebastian Gumiela oraz Jacek Arciszewski piszą, czy faktycznie po 16 stycznia 2017 jest się czego bać.

 

Walka z szarą strefą w energetyce uderza w branżę logistyczną

Nowelizacja ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 2 września 2016 r. wprowadziła do Polski nieznaną dotąd instytucję podmiotu przywożącego. Rejestr tych podmiotów w formie elektronicznej prowadzi Prezes URE. Początkowy entuzjazm związany z uporządkowaniem rynku paliw gaśnie, a jego miejsce zastępuje przekonanie, że sporo kwestii nie zostało doprecyzowanych. Co więcej, chaos definicyjny uderza rykoszetem w branżę logistyczną.

Pakiet energetyczny przemeblował istotnie system reglamentacji paliw ciekłych w wielu aspektach, wśród których jednym z kluczowych jest wprowadzenie nieznanej dotąd instytucji podmiotu przywożącego. Dodanie definicji podmiotu przywożącego początkowo nie budziło kontrowersji. Cel wydawał się jasny – wypełniała ona lukę w zakresie diagnozowania ilości paliw wprowadzanych na polski rynek. Nie było też wątpliwości, że pod pojęciem podmiotu przywożącego należy rozumieć przedsiębiorców, na wzór tych posiadających koncesję na obrót paliwami, sprowadzających paliwa ciekłe z państw UE lub krajów trzecich, których profil działalności nie wymagał uzyskania koncesji na obrót paliwami. Branża wierzyła, że uporządkuje to rynek i pozwoli zbudować kompleksową bazę wszystkich podmiotów sprowadzających do Polski paliwa ciekłe, jak też zdobyć wiarygodne informacje na temat wolumenu tych paliw sprowadzanych do kraju. Takich danych do tej pory Prezes Urzędu Regulacji Energetyki nie posiadał.

Przepisy wykonawcze do prawa energetycznego, które określiły kody CN paliw ciekłych, weszły w życie z dniem 16 grudnia 2016 r. (pomimo, że większość przepisów pakietu energetycznego weszło w życie już 2 września 2016 r., tak długo jak nie było rozporządzenia Ministra Energii określającego kody CN efekt wprowadzenia nowych rozwiązań w prawie energetycznym nie był widoczny). Od tego dnia zaczął faktycznie biec miesięczny termin na wystąpienie do Prezesa URE, o rejestrację jako podmiot przywożący.

Brak wystąpienia o taką rejestrację, przy równoczesnym kontynuowaniu przywozu paliw ciekłych do Polski po 16 stycznia 2017 r. jest – zgodnie z przepisami – zagrożony grzywną do wysokości 2,5 mln złotych. Początkowy spokój związany z pojawieniem się instytucji podmiotu przywożącego powoli gasł, na co złożyło się kilka czynników.

Firmy transportowe, zajmujące się przewozem, m.in. paliw ciekłych, do dziś nie wiedzą, czy profil ich działalności, tj. transport na rzecz podmiotów trzecich paliw ciekłych do Polski, wiąże się ze wcześniejszą rejestracją w bazie Prezesa URE jako podmiot przywożący, czy też nie. Dlaczego? Dwa kluczowe dokumenty tj. uzasadnienie do pakietu energetycznego oraz komunikat Prezesa URE nr 68/2016, nie precyzuje potocznego rozumienia wyrażenia „podmiot przywożący”, jak również nie wyjaśnia, kto konkretnie powinien się zarejestrować jako podmiot przywożący. Ani pracownicy Urzędu Regulacji Energetyki, ani eksperci na rynku, nie udzielili wiążących odpowiedzi na zgłaszane wątpliwości branży logistycznej. Wątpliwości w tym zakresie pozostały do dziś. W konsekwencji duża część branży logistycznej, sprowadzająca paliwa ciekłe na rzecz podmiotów trzecich, jest przeświadczona, że rejestracja jako podmiot przywożący jest ich obowiązkiem.

Nic bardziej mylnego. Dlaczego? Wróćmy do źródeł instytucji podmiotu przywożącego. Celem wprowadzenia nowej kategorii podmiotów do prawa energetycznego było stworzenie kompletnej bazy podmiotów, które wprowadzają na rynek polski paliwa ciekłe. W procesie twórczym wzorowano się na pojęciu handlowca z ustawy o zapasach (ustawa o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym). Nikt, w tym Prezes Agencji Rezerw Materiałowych, właściwy do interpretacji przepisów ustawy o zapasach, nie próbował się nigdy doszukiwać pod pojęciem handlowca firm transportowych przywożących te strategiczne towary do Polski na rzecz osób trzecich. Handlowiec to, co do zasady, przedsiębiorca wykonujący samodzielnie lub za pośrednictwem innego podmiotu działalność w zakresie przywozu ropy naftowej lub paliw – to było dla wszystkich oczywiste.

Pod pojęciem handlowca rozumiano zawsze podmiot, do którego docelowo te paliwa trafiały z terytoriów innych państw. W przypadku, gdy transport paliw przeprowadzała firma logistyczna, inna niż podmiot będący adresatem tych paliw w Polsce, nie było wątpliwości, że to adresat tych paliw, a nie firma transportowa, powinien się wcześniej zarejestrować jako handlowiec w bazie Prezesa ARM. Nie inaczej należy się teraz zapatrywać na sprawę podmiotów przywożących.

Należy przypomnieć, że pakiet energetyczny, pomimo ograniczonego informacyjnie uzasadnienia do projektu ustawy, dedykowany jest podmiotom obracającym lub sprowadzającym paliwa ciekłe na własne potrzeby. Usługowe firmy transportowe nie są z pewnością adresatami rozwiązań z prawa energetycznego. Firmom o profilu czysto logistycznym, które tylko przewożą paliwa na rzecz podmiotów trzecich, będzie poświęcony pakiet przewozowy.

Nie bez znaczenia dla określenia zakresu pojęciowego instytucji podmiotu przywożącego jest również to, że definicja odwołuje się nie tylko do samodzielnego przywozu paliw ciekłych, ale również takiego, który dokonywany jest za pośrednictwem innego podmiotu. Innymi słowy, podmioty, które tylko przywożą paliwa ciekłe na rzecz podmiotów trzecich nigdy nie wypełnią definicji podmiotu przywożącego, a co za tym idzie, nie będą obowiązane do rejestracji swojej działalności u Prezesa URE.

Już to co powyżej, wystarcza, żeby stwierdzić, że firmy transportowe, których zakres działalności nie obejmuje sprowadzania paliw ciekłych na własne potrzeby, nie są podmiotami przywożącymi. Dla wątpiących przytoczyć należny jeszcze jeden aspekt, kluczowy dla rozstrzygnięcia tej kwestii. Podmiot przywożący w rozumieniu prawa energetycznego może dokonywać przywozu paliw ciekłych po wpisaniu do rejestru podmiotów przywożących. Wniosek o wpis do rejestru powinien zawierać, m.in. numer akcyzowy, o ile taki podmiot przywożący posiada, informację o rodzajach przywożonych paliw ciekłych, informację o przeznaczeniu przywożonych paliw (potrzeby własne, sprzedaż nie wymagająca koncesji). Każda zmiana tych danych wymaga odpowiedniego dostosowania wpisu do rejestru podmiotów przywożących.

Analizując przytoczone dane wymagane przy wpisie do rejestru Prezesa URE, należy zauważyć, że ewentualny numer akcyzowy cechuje podatnika podatku akcyzowego, którym nigdy nie będzie mogła być firma dostarczająca jedynie usługi transportowe. Z kolei dane konieczne do każdego wniosku o wpis, tj. o rodzajach przywożonych paliw oraz przeznaczeniu paliw ciekłych, znane są jedynie podmiotowi, który sam lub zlecając taki przywóz, nabywa go w innych krajach. Nawet jeżeli firma prowadząca działalność logistyczną wiedziałaby jakie paliwa ciekłe sprowadzi do Polski na rzecz podmiotów trzecich, podmiot taki nigdy nie będzie znał ostatecznego przeznaczenia sprowadzonych paliw.

Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt, że każda zmiana w wykazie, w tym ta dotycząca rodzaju sprowadzanych paliw, czy też ich przeznaczenia, powinna następnie znaleźć odzwierciedlenie w wykazie Prezesa URE, nie powinno być już żadnej wątpliwości, że pojęcie podmiot przywożący nie dotyczy firm transportowych, które przywożą paliwa do Polski jedynie na rzecz podmiotów trzecich.

PODSUMOWANIE:

Chaos definicyjny i interpretacyjny, którego jesteśmy świadkami ma miejsce wyłącznie dlatego, że do dziś brak wyjaśnienia tych kwestii przez Prezesa URE. Jedyne co otrzymaliśmy do tej pory, to zdawkowe komunikaty nt. nowych przepisów. W sytuacji, gdy jednoznacznych wyjaśnień brak, należy podkreślić, że firmy transportowe przepisami prawa energetycznego nie są objęte i – pomimo językowych skojarzeń – nie należy się doszukiwać związku pomiędzy logistyką a pojęciem „podmiot przywożący”.

Artykuł ukazał się na łamach Rzeczpospolitej, kolumna Analizy&Opinie, z dnia 10 marca 2017 r., link.