pl

Dwie ekipy GWW w III edycji Biegu Firmowego

Wpis inspirowany relacją z Warszawskiego Biegu Firmowego autorstwa Wojtka Dąbrowskiego – firmowego korespondenta sportowego, oraz – zdaje się – najaktywniejszego sportowo prawnika występującego w barwach GWW. 

We are the Champions!!! – nawet jeśli nie oficjalnie, to przynajmniej pokonaliśmy własnego lenia i opór materii ;). Na zdjęciu: Dwie drużyny w mixie: Wojtek, Agata, Zdzichu (kapitan_2), Mikołaj, Asia (kapitan_1), Agata, Wojtek, Andrzej + KRASNAL

Poniżej czasy poszczególnych zawodników w ramach sztafety 4 x 4,2km

Ekipa 1. „GWWolne Żarty” (czas drużyny: 1:26:22):

  1. Agata Typek – 22:02
  2. Asia Waśko (kapitan) – 24:01
  3. Wojtek Dąbrowski – 19:34
  4. Mikołaj Hewelt – 20:45

 

Ekipa 2. „Zdzichu i Spowalniacze” (czas drużyny: 1:31:09):

  1. Agata Kurek-Stec – 24:08
  2. Zdzisław Modzelewski (kapitan) – 21:23
  3. Andrzej Ladziński – 22:13
  4. Wojtek Szaruch – 23:25

 

W klasyfikacji kobiet najlepsza była Agata Typek zajmując 93 miejsce na 521 uczestniczki! W klasyfikacji mężczyzn – Wojtek Dąbrowski, spiritus movens wszelkich sportowych namiętności rozgrywających się w GWW. Wojtek zajął 256 miejsce na 863.

Ekipa „GWWolne Żarty” zajęła 114 miejsce w klasyfikacji drużyn (na 345 drużyn), natomiast „Zdzichu i Spowalniacze” 164.

W zawodach pokonaliśmy nie tylko reprezentacje z zaprzyjaźnionych kancelarii, ale również i inne prawnicze potęgi. Szczegółowe wyniki na BiegFirmowy.pl.

Już niedługo kolejna propozycja sportowej integracji w ramach GWW!
Stay tuned.

 

 

Ustawodawca nie ma wizji systemu podatkowego w Polsce

VAT jest raczej prostym podatkiem i jego rozwiązania są zrozumiałe dla większości osób – Zdzisław Modzelewski w rozmowie dla Rzeczpospolitej o prostym podatku i skomplikowanych przepisach w kontekście noweli ustawy o VAT. 

 

Ustawodawca nie ma wizji systemu VAT w Polsce 

Zdzisław Modzelewski, doradca podatkowy, partner GWW Tax

ROZMOWA | VAT jest raczej prostym podatkiem i jego rozwiązania są zrozumiałe dla większości osób. Obecne przepisy są jednak nieczytelne nawet dla wielu doświadczonych księgowych czy doradców podatkowych. I niestety najnowsza nowelizacja tylko pogłębia ten stan.

1 lipca wejdą w życie obszerne zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług. Jak Pan ocenia tę nowelizację?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

Oceniam ją negatywnie. Doświadczenie ostatnich nowelizacji pokazuje, że te nowelizacje, które dotyczą podatków, a szczególnie VAT, są marnej jakości. Prace nad obecnymi przepisami trwały dosyć długo, gdyż zaczęły się jeszcze w wakacje 2014 roku. Pomimo tego wersja ostateczna ustawy okazała się bardzo niedopracowana. Zawiera mnóstwo błędów i wątpliwości, z którymi będą musieli się zmierzyć podatnicy. Mam poważne wątpliwości co do zgodności limitu 20 000 zł w odwrotnym obciążeniu z dyrektywą VAT. Gdyby nawet uznać ten limit za zgodny z prawem unijnym, to przepisy w tym zakresie powinny być zdecydowanie bardziej precyzyjne. Przykładowo: zabrakło możliwości, aby strony transakcji mogłyby sobie wybrać odwrotne obciążenie nawet jeśli nie przewidywałyby przekroczenia limitu. Mały przepis, a eliminowałby wiele wątpliwości.

Jakie jeszcze „zasadzki” czyhają na podatników?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

Jestem przekonany, że nowe rozwiązania wprowadzane do ustawy o VAT byłyby przyjmowane dużo lepiej przez podatników, gdyby ustawodawca dawał im określone narzędzia pozwalające bezpiecznie wywiązywać się z nałożonych przepisami obowiązków. Najlepszym przykładem jest odwrotne obciążenie, w ramach którego VAT powinien być rozliczany przez nabywcę (od 1 lipca tylko nabywca zarejestrowany jako podatnik VAT czynny). Takim rozwiązaniem ustawodawca zmusił sprzedawców do wystawiania faktur bez VAT dla określonych nabywców, ale nie zapewnił im żadnej instytucjonalnej możliwości weryfikacji nabywcy. Jeśli nabywca okaże się oszustem, to ryzyko ponosi sprzedawca. Niesmak budzi iluzja ochrony jaką usiłuje nam wmówić ustawodawca – w noweli pojawiło się rozwiązanie pozornie chroniące sprzedawców, a co więcej tylko w stosunku do sprzętu elektronicznego. Jednak warunki jakie trzeba spełnić, aby ten parasol ochronny zadziałał są w praktyce nierealne.
Innym przykładem jest tzw. pre-proporcja, czyli dodatkowy współczynnik rozliczania VAT naliczonego od zakupów. Wprowadzenie tego rozwiązania uderzy w podmioty ze sfery samorządu terytorialnego, także spółki komunalne. Generalnie wprowadzenie takiej instytucji można uznać za zgodne z przepisami wspólnotowymi. Jednak stworzone przez polskiego ustawodawcę rozwiązanie jest tak skomplikowane, że znacznie utrudni podatnikom rozliczanie tego podatku. Pewna forma takiej pre-proporcji już w przepisach ustawy o VAT była (dot. to art. 90 ust. 7 ustawy o VAT, który obowiązywał od maja 2004 r. do końca maja 2005 r.). Została jednak uchylona, a od 2016 r. wchodzi w wersji dużo bardziej skomplikowanej.

Co zatem można było zrobić lepiej?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

Ta nowela pokazuje, że ustawodawca pozbawiony jest wizji systemu VAT w Polsce. Za każdym razem proponuje się podatnikom coś, co przypomina raczej łatanie starej dziurawej drogi – zakleja się tylko największe lub najbardziej widoczne dziury. Tymczasem należałoby zaplanować i przeprowadzić kompleksowy remont, nawet jeśli to będzie zwykła dwupasmówka, a nie od razu autostrada.
VAT jest naprawdę prostym podatkiem i większość podstawowych rozwiązań jest zrozumiała dla osoby, która ukończyła szkołę podstawową. Jednak jeśli bardzo się chce coś skomplikować, to oczywiście można to zrobić. Tylko wówczas tracą na tym wszyscy, a w szczególności państwo, do którego poziom zaufania dramatycznie spada. Obecne przepisy są nieczytelne nawet dla wielu doświadczonych prawników, księgowych, czy doradców podatkowych.

Po co były te zmiany? Czy wynikają z obowiązku dostosowania polskich przepisów do dyrektywy VAT?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

W zasadniczej części nie, wbrew temu co twierdziło Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu projektu. Wyjątki są dwa: (1) zmiany dotyczące ulgi na złe długi, gdyż obecne przepisy naruszały pewne zasady dyrektywowe, (2) stawka 23 proc. na sprzęt służący ochronie przeciwpożarowej, gdyż Polska przegrała w grudniu 2014 r. sprawę przed TSUE (C-639/13) o niezgodności stawki obniżonej (8 proc.) z dyrektywą VAT. Pozostałe zmiany mają przede wszystkim charakter fiskalny, czyli albo próbują chronić dochody budżetu (zmiany dotyczące odwrotnego obciążenia i odpowiedzialności solidarnej), albo zwiększyć te dochody (zmiany związane z pre-proporcją).

Dlaczego wyłączono obowiązek korekty przez dłużników pozostających w trakcie postepowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

Uzasadnienie jest całkiem proste – jeżeli dłużnik (nabywca) jest w danym momencie w trakcie postępowania upadłościowego albo w trakcie likwidacji, to wierzyciel (sprzedawca) nie ma prawa skorzystać z ulgi na złe długi, bo jednym z warunków ulgi jest właśnie sprawdzenie czy nabywca nie jest w trakcie takiego postępowania. Skoro sprzedawca nie może skorzystać z ulgi, to nie ma uzasadnienia ekonomicznego korekta VAT naliczonego przez nabywcę. W przeciwnym razie fiskus na tym korzysta – odzyska VAT od nabywcy, ale nie musi go zwrócić sprzedawcy.

Obecnie wysokość kaucji gwarancyjnej została zróżnicowana w zależności od tego, jakich towarów dotyczy dostawa. Dlaczego wprowadzono te różnice?

ZDZISŁAW MODZELEWSKI

To zabieg czysto fiskalny – ochrona wpływów budżetowych. W związku z tym, że obroty dotyczące paliw i olejów opałowych są zdecydowanie wyższe niż pozostałych towarów z załącznika nr 13, a poza tym paliwa i oleje są ciągle stosunkowo często wykorzystywane do wyłudzeń VAT, to ustawodawca postanowił mocniej zabezpieczyć interesy fiskusa. Obecna kaucja minimalna w wysokości 200 tys. zł chroni każdego nabywcę takich paliw i olejów do wysokości VAT naliczonego wynoszącego 1 mln zł miesięcznie (nawet jeśli będzie ich np. pięciu). Oznacza to, że zabezpieczone jest 200 tys. zł, natomiast nabywcy mogą wyłudzić np. 5 mln zł VAT naliczonego. Podniesienie tego limitu powinno więc ograniczyć ryzyko ponoszone przez fiskusa, gdyż podmioty wyłudzające ryzykują utratę większych kwot. Podobnie z kaucją maksymalną, która chroni nabywcę w pełni, niezależnie od wartości zakupów tych paliw i olejów.

Rozmawiała Julita Karaś-Gasparska

 

Niezarejestrowane znaki towarowe również podlegają amortyzacji

W ostatnim czasie, także wśród spółek notowanych na giełdzie, popularne są transakcje mające na celu przeniesienie znaków towarowych do spółki celowej, połączone z rozpoczęciem ich amortyzacji. Pojawia się przy tym pytanie, czy tego typu działania mogą się odnosić wyłącznie do zarejestrowanych znaków towarowych – felieton Artura Cmocha.

FELIETON:

Artur Cmoch, doradca podatkowy, wspólnik zarządzający GWW Tax

Niezarejestrowane znaki towarowe podlegają amortyzacji

W ostatnim czasie, także wśród spółek notowanych na giełdzie, popularne są transakcje mające na celu przeniesienie znaków towarowych do spółki celowej, połączone z rozpoczęciem ich amortyzacji. Pojawia się przy tym pytanie, czy tego typu działania mogą się odnosić wyłącznie do zarejestrowanych znaków towarowych.
Przede wszystkim, wskazać należy, iż zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy Prawo własności przemysłowej jej przepisy nie uchybiają ochronie przewidzianej w innych ustawach. Jeden z systemów ochrony dóbr niematerialnych, do których odsyła wspomniany przepis, uregulowany jest w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie z tą ustawą ochronie podlegają wytwory pracy człowieka, utrwalone w dowolnej postaci, jeżeli są oryginalne i naszą piętno indywidualności (utwory). Wśród przykładowych utworów wskazuje się wyraźnie na znak graficzny.
Z powyższego wynika, iż ochrona znaków graficznych – znaków towarowych przebiega równolegle (kumulatywnie). Jeżeli dany znak spełnia wymogi przewidziane w ustawie o prawie autorskim (wymóg oryginalności i indywidualnego piętna twórcy) wówczas jest chroniony zgodnie z przepisami tej ustawy. Dodatkowo, uprawniony może zgłosić znak do Urzędu Patentowego RP (lub innego urzędu patentowego na świecie) w celu uzyskania dodatkowej ochrony na znak, tj. uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy zgodnie z ustawą Prawo własności przemysłowej. Reżimy tych dwóch ustaw nie są dla siebie konkurencyjne i prawa przyznane na ich podstawie nie wykluczają się, ani tym bardziej uzyskanie prawa ochronnego na znak towarowy nie powoduje wygaśnięcia prawa autorskiego do znaku towarowego.
Konstatacja ta nie budzi żadnych wątpliwości w orzecznictwie – Sąd Najwyższy w licznych wyrokach wskazywał na możliwość kumulatywnej ochrony znaków towarowych wynikającej z prawa autorskiego i Prawa własności przemysłowej. Przykładowo w wyroku z dnia 22 czerwca 2010 r., sygn. akt IV CSK 359/09, sąd wyraził pogląd, zgodnie z którym jeśli znak towarowy jest jednocześnie dziełem w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim, może podlegać także ochronie na podstawie przepisów tego prawa, korzystając wówczas z ochrony kumulatywnej omawianych ustaw. Stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy między innymi w orzeczeniu z dnia 23 czerwca 1989 r. I CR 236/89 (PUG 1990/7/19), stwierdzając, że nie zarejestrowany znak towarowy korzysta z ochrony przewidzianej prawem autorskim, jeżeli odpowiada wymaganiom stawianym dziełom sztuki stosowanej zaliczanym do utworów artystycznych w rozumieniu art. 1 i 4 prawa autorskiego.
Skoro zatem znak towarowy może być dziełem podlegającym ochronie na podstawie przepisów z zakresu prawa autorskiego, nie powinno budzić wątpliwości, iż stanowi on wartość niematerialną i prawną podlegającą amortyzacji. Prawa autorskie są bowiem wprost wskazane w ustawach regulujących podatki dochodowe, jako aktywa, od których mogą być dokonywane odpisy amortyzacyjne.
W kontekście omawianych regulacji należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną okoliczność. Gdyby przyjąć, iż nabyty niezarejestrowany znak towarowy, który jest wykorzystywany w działalności gospodarczej nie stanowi wartości niematerialnej i prawnej podlegającej amortyzacji, powstaje pytanie, w jaki sposób podatnik miałby rozpoznać koszty związane z zakupem i korzystaniem ze znaku? Odpowiedzią są przepisy ogólne, które w takich przypadkach każą powiązać koszt z osiąganymi przychodami. W omawianej sytuacji koszty związane ze znakiem należałoby zaliczyć do kategorii kosztów pośrednich. Zatem, nawet w przypadku zakwestionowania znaku towarowego jako przedmiotu prawa podlegającego amortyzacji, podatnik miałby prawo do rozpoznawania kosztów uzyskania przychodów.

 

Co się zmieni w VAT od 1 lipca

Nowelizacja zasad korzystania z ulgi na złe długi, podniesienie wysokości kaucji gwarancyjnej i rozszerzenie listy towarów objętych odpowiedzialnością solidarną to tylko niektóre zmiany, jakie wejdą w życie za nieco ponad dwa tygodnie – pierwsza część cyklu autorstwa Zdzisława Modzelewskiego, czyli zmiany w VAT od 1 lipca 2015.

Limit odwrotnego obciążenia z dużym ryzykiem dla małych firm

Nowe zasady opodatkowania sprzedaży elektroniki niosą zagrożenie dla drobnych przedsiębiorców. Po kilku latach stałych zakupów może się okazać, że zalegają oni wobec fiskusa  – Zdzisław Modzelewski w cyklu "Tydzień z VAT" tłumaczy, jak poważne konsekwencje niesie nowela ustawy o VAT, która  – w części  – wchodzi w życie już od 1 lipca 2015 roku.

Ryzyko sprzedawcy
Zdzisław Modzelewski zwraca uwagę iż przyjęcie zasady, że to nabywca rozlicza VAT od pierwszego zakupu, będzie bezpieczne dla sprzedawcy tylko wtedy, gdy ma on zaufanie do swojego kontrahenta i będzie wiadomo, że w relatywnie krótkim czasie limit zostanie przekroczony. Jego zdaniem, może się to nie sprawdzić, gdy sprzedawca współpracuje z wieloma małymi lub średnimi firmami, które kupują nieduże ilości sprzętu komputerowego czy telefonów. Nie ma bowiem gwarancji, że współpraca z jakichkolwiek powodów nie zakończy się jeszcze przed przekroczeniem limitu. – Wówczas to, sprzedawca będzie miał problem – zauważa Zdzisław Modzelewski. – Nawet bowiem jeśli nabywca dopłaci mu VAT, to i tak sprzedający będzie musiał skorygować wszystkie faktury, uregulować daninę i zapłacić odsetki od zaległości podatkowych.

Wymóg uzyskania zezwolenia na pracę dla cudzoziemców pełniących funkcję członków zarządów spółek kapitałowych z siedzibą w Polsce

Opracowanie przedstawia zmiany, które zaszły w zakresie zasad, na jakich cudzoziemcy mogą uzyskiwać zezwolenia na pracę w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem cudzoziemców pełniących funkcję członków zarządów spółek kapitałowych z siedzibą w Polsce. Zmiany te wynikają z nowelizacji przepisów wykonawczych do art. 50 i art. 51 ustawy z dnia 14.12.1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu (tekst jedn.: Dz.U. z 2003 r. Nr 58, poz. 514 z późn. zm.).

Pełna treść publikacji do pobrania w pdf.

IDEALNY PRACODAWCA 2015

Z przyjemnością informujemy, że GWW zajęła 6. miejsce wśród kancelarii prawnych oraz 11. miejsce w grupie firm prawniczych i doradczych (w tym „Big 4”) w rankingu IDEALNY PRACODAWCA 2015, w kategorii „Prawo” / Źródło: Universum Student Survey 2015.

Wynik rankingu oznacza, że – zdaniem obecnych studentów prawa – należymy do wąskiego grona najbardziej pożądanych pracodawców w sektorze usług profesjonalnych.

W kategorii „Prawo” studenci wskazali 50 firm, które w ich ocenie zasługują na miano idealnego pracodawcy, przy czym znalazło się tu tylko siedem „klasycznych” kancelarii prawnych. Pierwsze trzy miejsca zajęły: MSZ, Google Poland oraz EY.

Z badania Universum Talent Survey 2015, towarzyszącego Rankingowi wynika, że dla ponad 60 proc. studentów i profesjonalistów najważniejszy cel zawodowy to pewna i stabilna sytuacja zawodowa, a najatrakcyjniejsi pracodawcy to firmy, które zapewniają perspektywę przyszłej kariery oraz wysokich zarobków.

Most Attractive Employers to ranking najlepszych pracodawców przygotowywany przez międzynarodową firmę doradczą Universum. W tegorocznej edycji badania wzięło udział 23 584 studentów oraz 8774 profesjonalistów (czyli osób, posiadających przynajmniej tytuł licencjata lub inżyniera oraz doświadczenie zawodowe).

Więcej informacji na stronie Universum.

 

Zarządzanie Ryzykiem w Obrocie Gospodarczym

Wśród prelegentów przedstawiciele renomowanych kancelarii prawnych, towarzystw ubezpieczeniowych, biegli rewidenci, brokerzy ubezpieczeniowi i oczywiście przedsiębiorcy. 

Eksperci GWW omówią następujące zagadnienia:

  • Grzegorz MularczykPrzestępstwa Karuzelowe – ryzyko ponoszenia przez przedsiębiorców odpowiedzialności finansowej za działania oszustów. Procedury podatkowe – rozwiązanie umożliwiające identyfikację nieuczciwych kontrahentów oraz wskazanie działania w dobrej wierze.
  • Krzysztof Wysocki – By wilk był syty i owca cała – czyli jak podzielić się ryzykiem prawnym na gruncie umów o świadczenie usług w sektorze TSL (Transport–Spedycja–Logistyka). Czego może oczekiwać Klient, a na co może się zgodzić wykonawca w granicach wyznaczonych swobodą umów i przepisami bezwzględnie obowiązującymi?

 

Więcej informacji na stronie Organizatora. Zapraszamy do zapoznania się z AGENDĄ SPOTKANIA.

Relacja z wydarzenia dostępna jest na portalu biznesistyl.pl.

Komu opłaca się objęcie udziałów na preferencyjnych warunkach

W obrocie gospodarczym występują sytuacje, w których osoby fizyczne obejmują udziały w spółkach z o.o. w zamian za wkład pieniężny, którego wysokość jest o wiele niższa niż wartość obejmowanych udziałów. Artur Cmoch wyjaśnia, czy taka sytuacja prowadzi do powstania przychodu z tytułu świadczenia częściowo odpłatnego. Zasady opodatkowania, które opisuje mogą mieć istotne znaczenie dla zarządów spółek z o.o. oraz dla kadry menedżerskiej.

 

FELIETON:

Artur Cmoch, doradca podatkowy, wspólnik zarządzający GWW Tax

Objęcie udziałów na preferencyjnych warunkach

W obrocie gospodarczym występują sytuacje, w których osoby fizyczne obejmują udziały w spółkach z o.o. w zamian za wkład pieniężny, którego wysokość jest o wiele niższa niż wartość obejmowanych udziałów. Powstać może wątpliwość czy taka sytuacja prowadzi do powstania przychodu z tytułu świadczenia częściowo odpłatnego.

Brak jest w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych przepisu określającego wysokość przychodu w przypadku objęcia udziałów w spółce kapitałowej w zamian za wkład pieniężny. Istniejący art. 17 ust. 1 pkt 9 reguluje jedynie zasadę określenia przychodu w przypadku objęcia udziału w zamian za wkład niepieniężny.

Zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 38 opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlega dochód stanowiący różnicę pomiędzy przychodem uzyskanym z odpłatnego zbycia udziałów oraz kosztem ich nabycia. Tym samym, należy dojść do wniosku, iż skoro ustawa nic nie mówi o sposobie określenia przychodu w przypadku objęcia udziałów za wkład pieniężny, a określa moment powstania przychodu ze zbycia udziałów w spółkach mających osobowość prawną, brak jest podstawy do przyjęcia, iż dochód stanowiący podstawę opodatkowania może powstać w momencie objęcia udziałów w zamian za środki pieniężne.

Podsumowując, przyjęta przez ustawodawcę konstrukcja ustalania przychodów i kosztów dotyczących zbycia udziałów w spółkach kapitałowych objętych za wkład pieniężny, prowadzi do wniosku, iż dochód związany z udziałami powstaje dopiero w momencie ich zbycia (wcześniej w momencie wypłaty dywidendy). Do powstania dochodu nie dojdzie zatem w momencie obejmowania udziałów. Cechą papierów wartościowych (w tym udziałów w spółkach kapitałowych) jest bowiem to, iż generują one przychód w przyszłości, a nie w momencie ich nabycia. Wobec tego nie ma podstawy do uznania, iż podatnik nabywający udziały jest obowiązany do wykazania dla celów podatkowych przychodu już w momencie tej transakcji, także w sytuacji, gdy wartość nominalna objętych udziałów jest niższa od wartości majątku spółki przypadającego na udziałowca.

Powyższe podejście znajduje oparcie w interpretacjach wydawanych przez organy podatkowe. Jednocześnie zastrzec należy, że w praktyce zdarzają się interpretacje niekorzystne, stwierdzające iż w momencie obejmowania udziałów na preferencyjnych warunkach dochodzi do powstania przychodu w wysokości różnicy pomiędzy wniesionym wkładem oraz rynkową wartością obejmowanych udziałów. Interpretacje takie są jednakże kwestionowane przez sądy administracyjne. Przykładowo, w wyroku warszawskiego sądu administracyjnego wyrażony został pogląd zgodnie z którym, objecie udziałów w zamian za wkład pieniężny jest neutralne podatkowo w dacie tego zdarzenia, ale podlega opodatkowaniu w momencie odpłatnego zbycia udziałów (akcji), stosownie do art.17 ust.1 pkt 6 lit. ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dopiero bowiem w tym momencie zdaniem sądu ujawnia się rzeczywisty przychód ze zbycia udziałów (akcji).

Opisane powyżej zasady opodatkowania mogą mieć istotne znaczenie dla zarządów spółek z o.o. oraz dla kadry menedżerskiej. W sytuacji, gdy na moment objęcia udziałów na preferencyjnych warunkach nie powstanie dochód do opodatkowania i opodatkowanie tego dochodu jest odroczone na moment zbycia udziałów, w tym zbycia w celu umorzenia, do powstałego dochodu zastosowanie znajdzie stawka podatku w wysokości 19%. Biorąc pod uwagę fakt, iż dochody wymienionych podatników co do zasady podlegają opodatkowaniu według skali podatkowej, korzyść jest znaczna.

 

Podatki w działalności podatnika. O tym, czego nie widać.

W trakcie konferencji doradcy podatkowi z GWW poruszą następujące zagadnienia:

  1. „Karuzele podatkowe” zagrożeniem dla uczciwych podatników.
  2. Podatniku, nie rezygnuj ze swoich uprawnień – czyli jak bezpiecznie korzystać z prawa do odliczenia podatku VAT naliczonego.
  3. Co nowego w podatku dochodowym od osób prawnych?
  4. Planowanie podatkowe i optymalizacja podatkowa w 2015 roku i latach następnych.

 

Do pobrania PROGRAM KONFERENCJI