pl

JPK: Dane o VAT będą przesyłane co miesiąc także przez rozliczających się kwartalnie

Obowiązek przekazywania co miesiąc danych z ewidencji VAT w formacie JPK będzie dotyczył także tych podatników, którzy rozliczają się z fiskusem raz na kwartał. Nowe obowiązki komentuje Grzegorz Mularczyk.

Grzegorz Mularczyk, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW

Ustawa o VAT, w jej obecnym brzmieniu, umożliwia kwartalne składanie deklaracji podatkowych nie tylko tzw. małym podatnikom (u których wartość sprzedaży nie przekracza co do zasady 1.200.000 euro), ale również i pozostałym podatnikom – pod warunkiem, że nie dokonują oni co do zasady sprzedaży towarów wrażliwych określonych w załączniku nr XIII do ustawy o VAT. Powyższe oznacza, że już od 1 lipca 2016 r. wśród dużych przedsiębiorców zobowiązanych do przekazywania co miesiąc informacji o ewidencji VAT, w formie przewidzianej dla Jednolitego Pliku Kontrolnego, będą znajdować się również przedsiębiorcy składający deklaracje VAT co kwartał. W efekcie, mimo swojego prawa do kwartalnego rozliczania podatku VAT, tacy podatnicy będą musieli w rzeczywistości w okresach miesięcznych prowadzić ewidencję VAT. Wpłynie to bezpośrednio na politykę księgowania dokumentów, zmianę systemu pracy działów księgowości, oraz wprowadzenie modernizacji w dotychczasowych oprogramowaniach systemowych używanych w firmach.

Bez zmiany przepisów ustawy o VAT obowiązek przekazywania informacji o prowadzonej ewidencji VAT co miesiąc wydaje być się sprzeczny z prawem. Przepisy Ordynacji podatkowej nie mogą ingerować w obowiązki podatników wynikające z ustaw regulujących daną materię (podatek) szczegółowo. W tej kwestii planowane są zatem zmiany przez ustawodawcę w przepisach ustawy o VAT, które nie rozwiążą jednak problemu rzetelnych podatników, obowiązanych do częstszego wywiązywania się z obowiązków administracyjnych i rozliczania podatku VAT.

Artykuł ukazał się na łamach Dziennika Gazety Prawnej z dnia 25 maja 2016 r., link.

Szkoła Zamówień Publicznych 2016

Zamawiających oraz Wykonawców zapraszamy do udziału w 7. edycji „Szkoły Zamówień Publicznych”, która odbędzie się w dniach 8 – 10 czerwca 2016 r. w Hotelu Stok w Wiśle.

GWW reprezentuje mec. Agnieszka Zaborowska, która począwszy od 2007 roku doradza podmiotom prywatnym i publicznym na wszystkich etapach postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, a także w trakcie realizacji umów w sprawie zamówienia publicznego.

Mec. Zaborowska prowadzi dwa warsztaty – panele dyskusyjne:
1.    Opis przedmiotu Zamówienia, oraz
2.    Kryteria oceny ofert – dozwolone/zabronione

Mecenas Agnieszka Zaborowska prowadzi również wykład nt. zmiany ustawy w zakresie środków ochrony prawnej.

Formuła spotkania – warsztaty-panele dyskusyjne – służy temu, by analizować przypadki trudne i dyskusyjne. Uczestnicy wymieniają poglądy, dzielą się doświadczeniem, ale przede wszystkim przedstawiają problemy, z którymi spotkali się w praktyce, by następnie wspólnie z wykładowcami poszukać rozwiązań dla danych sytuacji.

Wśród uczestników Szkoły są m.in. przedstawiciele przedsiębiorców górniczych, firm działających w otoczeniu górnictwa oraz instytuty naukowo-badawcze.

PROGRAM dostępny jest na stronie Organizatora – Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Kongres TIK w Edukacji

Kongres TIK w Edukacji to spotkanie, w którym udział wezmą dyrektorzy szkół oraz przedstawiciele jednostek administracji publicznej odpowiedzialni za budżetowanie oświaty.

W trakcie dwudniowego spotkania zostaną poruszone następujące tematy:

  • Rewolucja w kształceniu informatycznym: wyzwania i kierunki;
  • Zmiana w zakresie sześciolatków – jak szkoły i samorządy radzą sobie z zawirowaniami organizacyjnym;
  • Cyfryzacja szkoły od zera – możliwe formy dofinansowania i opracowanie skutecznego planu wdrożenia w praktyce;
  • Źródła pozyskiwania funduszy dla szkoły (omówienie podstawowych sposób pozyskania funduszy – źródła informacji; granty, darowizny, konkursy);
  • Szkolne cyber (nie)bezpieczeństwo – obowiązki dyrektora szkoły;
  • Skuteczna promocja szkoły w mediach społecznościowych – jak zachęcić rodziców do zapisania lub przeniesienia swoich dzieci do naszej szkoły;
  • Biblioteka 3.0 – jak zwykłą bibliotekę szkolną, przekształcić w nowoczesne centrum edukacyjno-artystyczne, które będzie służyć całej społeczności lokalnej.

Program dostępny na stronie Organizatora.

Co doradca robi w pracy, czyli…. jak minimalizować swoje obciążenia podatkowe?

Kilka tygodni temu wybuchła afera „Panama papers” i zapewne wiele osób pomyślało sobie, że to konsekwencje działań optymalizacyjnych tych „złych” doradców podatkowych. Powszechnie doradca podatkowy kojarzony jest bowiem jako osoba, która zajmuje się poważnymi optymalizacjami finansowymi lub podatkowymi, często dokonywanymi na pograniczu prawa. Jednak rzeczywistość znacząco odbiega od tej filmowej wizji – pisze Zdzisław Modzelewski.

FELIETON | Zdzisław Modzelewski, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW

Co doradca robi w pracy, czyli…. jak minimalizować swoje obciążenia podatkowe?

Wbrew obiegowej opinii doradca na co dzień zajmuje się bardziej przyziemnymi sprawami niż zakładanie spółek w rajach podatkowych, czy architekturą wymyślnych konstrukcji finansowo-prawnych, które pozwalają uciec przed nadmierną chciwością krajowego fiskusa. Doradca podatkowy przede wszystkim pomaga podatnikom (tym, którzy płacą własne podatki), oraz płatnikom i inkasentom (tym, którzy pobierają i płacą podatki za kogoś) w określeniu, lub wyjaśnieniu ich statusu prawno-podatkowego. Ta pomoc może sprowadzać się do omówienia określonych kwestii lub przygotowania pisemnej opinii w danym zakresie. Doradca może również w imieniu danej osoby wystąpić do właściwego organu z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji prawa podatkowego, czyli urzędowego wyjaśnienia określonego problemu natury podatkowej, które to wyjaśnienie ma wiążący charakter dla organów podatkowych.

Czym zajmuje się doradca podatkowy

Doradca podatkowy może prowadzić księgi podatkowe, lub szczególne ewidencje podatkowe innych podmiotów, a nawet składać zeznania, lub deklaracje podatkowe do właściwych organów – w tym zakresie jego praca zbliżona jest do roli księgowego. Należy jednak pamiętać, że doradca podatkowy to nie taki droższy księgowy, a księgowy to jednak nie doradca podatkowy. Każda z tych osób posiada inne kompetencje i z założenia zajmuje się czymś innym, chociaż w pewnym zakresie ich aktywność może się pokrywać. Jeśli złożone zeznania lub deklaracje nie spodobają się organom podatkowym, doradca w imieniu swojego mocodawcy może skontaktować się z urzędnikami i wyjaśnić problem. Gdy wyjaśnienia nie przekonają skarbówki, doradca pomoże klientowi w zaskarżeniu aktu wydanego przez dany organ, w tym także zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Na co dzień osoba prywatna zwykle nie potrzebuje doradcy podatkowego. Jeśli jednak dokonuje istotnych ruchów prawnych lub faktycznych w zakresie swojego majątku, np. sprzedaje lub kupuje nieruchomości, otrzymuje znaczną darowiznę lub dziedziczy spadek, warto by poradziła się doradcy podatkowego. Czasami nawet tak przyjemne sytuacje jak zaręczyny (pierścionek zaręczynowy) lub ślub (prezenty weselne) mogą wywoływać określone skutki podatkowe i wówczas warto skonsultować się z ekspertem. Analogia roli doradcy do swoistego ubezpieczenia jest więc tu oczywista – jeśli nic spektakularnego nie dzieje się w moim życiu, nie korzystam z ubezpieczeń. Jeśli jednak coś wyjątkowego się zdarzy (np. wakacje w egzotycznym kraju) przezornie kupuję ubezpieczenie. W takich nieoczywistych sytuacjach doradca podatkowy pomoże efektywnie wywiązać się z ciążących na osobie fizycznej obowiązków (ile, w jakim terminie i do którego organu zapłacić i ewentualnie jaką deklarację złożyć), albo zarekomenduje rozwiązanie, które pozwoli  uniknąć, zredukować lub odroczyć podatek w zgodzie z literą prawa.

Doradca podatkowy w twojej firmie

Dobrą praktyką jest korzystanie z asysty doradcy podatkowego, w sytuacjach gdy dochodzi do istotnych zdarzeń związanych z majątkiem. Przykładowo, osoba, która zakłada firmę powinna dokładnie określić formalne i faktyczne warunki jej funkcjonowania. Co i gdzie trzeba zgłosić, co można odliczyć a czego nie, jeśli ma określone przychody, to czy i jak powinny być one opodatkowane (skala podatkowa – 18 i 32 proc., liniowe 19 proc., ryczałt ewidencjonowany, karta podatkowa, a może jeszcze coś innego). Czy istnieje obowiązek zarejestrowania się jako podatnik VAT, a może zwyczajnie opłaca się być vatowcem? Czy przychody są opodatkowane 23 proc., czy może tylko 8 proc. VAT, bo taka 15 punktowa różnica istotnie wpływa na konkurencyjność przedsiębiorcy. Czy sytuacje, gdy przedsiębiorca ma stawkę 0 proc. i zwolnienie od VAT są tożsame? Pozornie wydaje się że tak, gdyż w obu przypadkach nie płaci on VAT, ale to iluzja – zwolnienie uniemożliwia odzyskanie VAT zawartego w naszych zakupach. Są też przypadki, że nawet sprzedaż zwolniona od VAT pozwala odzyskać VAT naliczony w zakupach. Taka mnogość opcji i ich konsekwencji prawno-podatkowych może przyprawić o zawrót głowy nawet wytrawnego biznesmena, o nowicjuszu nie wspominając.

Wiedza i doświadczenie doradcy podatkowego pozwalają mu zgrabnie poruszać się w gąszczu przepisów podatkowych. Efekt: pomaga wybrać rozwiązanie, które – przy określonych założeniach – będzie np. najtańsze, najprostsze, najszybsze lub z minimalnym ryzykiem. I tutaj dopiero dochodzimy do „rasowej” optymalizacji podatkowej.

Warto też pamiętać, że wskazane powyżej sytuacje to zaledwie promil problemów podatkowych, z którymi borykają się firmy i obywatele. Tymczasem polski ustawodawca przynajmniej kilka razy w roku zmienia te, i tak już mocno skomplikowane reguły. Na koniec więc jeszcze jedna „funkcja” doradcy podatkowego – pomoże przygotować się do tych zmian i ich konsekwencji.
 

Darowizna zamiast SKA

Wydzielenie znaków towarowych lub innych wytworzonych wartości niematerialnych i prawnych (np. know-how) do odrębnej spółki jest jedną z metod optymalizacji. O jej wadach i zaletach pisze Artur Cmoch.

FELIETON | Artur Cmoch, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW

Darowizna zamiast SKA

Wartości niematerialne stanowią często bardzo istotną pozycję w aktywach przedsiębiorców. Podmiot posiadający rozpoznawalny znak towarowy lub unikalną technologię zyskuje przewagę na rynku. Z tego też względu, podatnicy często wydzielają wartości niematerialne do odrębnych spółek, które zarządzają wspomnianymi aktywami. Jeśli przeniesienie znaków towarowych dokonane jest w sposób optymalny, podatnik może, dla celów podatkowych, uwzględnić rynkową wartość transferowanych praw. Innymi słowy, spółka przejmująca znaki towarowe będzie miała prawo do ich amortyzowania od obecnej rynkowej wartości.

W ostatnich latach transfer znaków towarowych odbywał się głównie za pośrednictwem spółek komandytowo-akcyjnych (SKA), które dzięki preferencyjnemu reżimowi podatkowemu, mogły dokonywać przenoszenia aktywów do podmiotów docelowych, bez konieczności zapłaty podatku dochodowego. Obecnie możliwość ta została wykluczona wskutek zmian zasad opodatkowania SKA. Nie znaczy to, że przeszacowanie wartości niematerialnych zostało zablokowane. Można przykładowo rozważyć darowiznę znaku towarowego dokonaną pomiędzy przedsiębiorcą oraz osobą najbliższą, prowadzącą działalność gospodarczą. W takiej sytuacji, obdarowany będzie miał prawo do rozpoznania wartości otrzymanego znaku, według jego wartości rynkowej.
 

Koszty podatkowe dziedziczenia zabytku

Ustawa o podatku od spadków i darowizn przewiduje specjalne zwolnienia dla osób dziedziczących zabytki, które nie mogą skorzystać ze zwolnienia w podatku od spadków przewidzianego dla spadków odziedziczonych po osobach najbliższych. Jednak nie każdy spadkobierca wiekowej kamienicy, chippendale’a lub biedermeiera będzie zwolniony od podatku.

NIERUCHOMOŚCI

Nabycie w drodze spadku zabytkowej nieruchomości może być zwolnione od podatku spadkowego. Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 9 lit. d ustawy o podatku od spadków i darowizn zwalnia się od podatku nabycie w drodze spadku lub zapisu windykacyjnego przez osoby zaliczone do I i II grupy podatkowej zabytków nieruchomych wpisanych do rejestru zabytków, jeżeli nabywca zabezpiecza je i konserwuje zgodnie z obowiązującymi przepisami. Żadnych wątpliwości nie budzi jedynie krąg osób mogących skorzystać ze zwolnienia.

Zgodnie z art. 14 ust. 3 ustawy o podatku od spadków i darowizn do I grupy podatkowej zalicza się małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę i teściów. Natomiast w II grupie znajdują się zstępni rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępni i małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków, małżonkowie innych zstępnych. Inni spadkobiercy zaliczają się do III grupy podatkowej i nie są objęci zwolnieniem. Reszta przesłanek z art. 4 ust. 1 pkt 9 lit. d wzbudza jednak więcej wątpliwości.

Czy zwolnione od podatku spadkowego są również nieruchomości wpisane do ewidencji zabytków?

Linia orzecznicza dotycząca wpisu nieruchomości do rejestru zabytków jako przesłanki zwolnienia od podatku od spadków jest jednolita. Zwolnienie obejmuje jedynie dziedziczenie zabytków nieruchomych wpisanych w dniu nabycia spadku do rejestru zabytków tworzonego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a nie do ewidencji konserwatorskiej (por. wyrok NSA z 14 lipca 1992 r., SA/Kr 830/92). Co więcej, do rejestru zabytków wpisana musi być sama nieruchomość – nie wystarcza wpis założenia urbanistyczno-architektonicznego, którego nieruchomość jest elementem (por. wyrok NSA z 27 stycznia 1994 r., SA/Po 1559/93).

Enigmatyczne przesłanki zastosowania zwolnienia

Nabycie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków będzie zwolnione od podatku od spadków, jeżeli nabywca zabezpiecza i konserwuje nieruchomość zgodnie z obowiązującymi przepisami.

W orzecznictwie sądów administracyjnych ani doktrynie nie wypracowano jednak niestety jednolitego poglądu, na czym powinno polegać działanie spadkobiercy nieruchomości, aby mógł on wykazać dla celów podatku od spadków, że zabezpiecza i konserwuje nieruchomość zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Sądy administracyjne w nielicznych wyrokach dotyczących tego zagadnienia odwołują się do art. 5 ustawy z 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Z przepisów tej ustawy wynika, że opieka nad zabytkiem sprawowana przez jego właściciela lub posiadacza polega w szczególności na zapewnieniu warunków: naukowego badania i dokumentowania zabytku, prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy zabytku, zabezpieczenia i utrzymania zabytku oraz jego otoczenia w jak najlepszym stanie, korzystania z zabytku w sposób zapewniający trwałe zachowanie jego wartości, popularyzowania i upowszechniania wiedzy o zabytku oraz jego znaczenia dla historii i kultury. Natomiast zgodnie z art. 28 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami właściciel lub posiadacz zabytku wpisanego do rejestru lub zabytku znajdującego się w wojewódzkiej ewidencji zabytków zawiadamia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o: uszkodzeniu, zniszczeniu, zaginięciu lub kradzieży zabytku, niezwłocznie po powzięciu wiadomości o wystąpieniu zdarzenia, zagrożeniu dla zabytku, niezwłocznie po powzięciu wiadomości o wystąpieniu zagrożenia, zmianie miejsca przechowania zabytku ruchomego w terminie miesiąca od dnia nastąpienia tej zmiany, zmianach dotyczących stanu prawnego zabytku, nie później niż w terminie miesiąca od dnia ich wystąpienia lub powzięcia o nich wiadomości. Aby skorzystać ze zwolnienia, spadkobierca powinien zatem być w stanie wykazać, że sam (względnie z innymi współwłaścicielami) podejmował działania noszące znamiona zachowania lub konserwacji zabytkowej substancji (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 27 kwietnia 2011 r., I SA/Kr 256/11). Nie jest wprawdzie zupełnie jasne, czy działania te muszą mieć wymiar materialny, taki jak pokrywanie kosztów remontów z własnych środków, czy też chodzi o każde zachowanie spadkobiercy mające na celu ochronę i konserwację zabytku, np. podejmowanie starań w celu pozyskania od innych podmiotów środków na renowację budynku lub działania w celu zapobieżenia dewastacji zabytku (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 4 kwietnia 2012 r., I SA/Kr 126/12). Naczelny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z 4 czerwca 2013 r. (II FSK 1990/11) podkreślił, że ubiegający się o zwolnienie od podatku od spadków i darowizn na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 9 lit. d ustawy o podatku od spadków i darowizn powinien wykazać i przedstawić dowody świadczące o tym, że w sposób ciągły i systematyczny podejmował działania służące zabezpieczeniu i konserwacji zabytku, ponieważ zwolnienie ma na celu udzielenie pomocy właścicielowi zabytkowej nieruchomości w jej utrzymaniu.

Pozornie prostym rozwiązaniem wydaje się wystąpienie przez spadkobierców do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z wnioskiem o wydanie zaświadczenia, że budynek jest utrzymywany zgodnie z wymogami i zaleceniami konserwatorskimi. Warto również zachować ścisłą współpracę z konserwatorem podczas wszelkich remontów i renowacji budynku. Może zdarzyć się bowiem, że prace prowadzone samowolnie (a więc bez zezwolenia konserwatora) spowodują naruszenie zabytkowej substancji budynku, co zniweczy szanse na uzyskanie zaświadczenia o utrzymaniu budynku zgodnie z wymogami i zaleceniami konserwatorskimi. Co więcej, nawet jeśli konserwator zaświadczy, że samowolne prace budowlane lub remontowe nie spowodowały naruszenia zabytkowej substancji, a nieruchomość jest utrzymywana w dobrym stanie technicznym, organ podatkowy może nie uznać takiego zaświadczenia za równoznaczne zapewnieniu o „zabezpieczeniu i konserwacji nieruchomości zgodnie z obowiązującymi przepisami”. Tak orzekł na przykład Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie (I SA/Kr 256/11).

Uzyskanie zwolnienia na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 9 ustawy o podatku od spadków i darowizn bywa jednak bardzo skomplikowane lub praktycznie niemożliwe. W szczególności dotyczy to sytuacji, gdy ze względu na krótki czas pomiędzy dniem powstania obowiązku podatkowego (np. przyjęciem spadku) a dniem złożenia zeznania podatkowego (jeden miesiąc) spadkobiercy nie mają faktycznych możliwości, aby udokumentować należycie, że zabezpieczają i konserwują nieruchomość zgodnie z obowiązującymi przepisami. Niejednokrotnie spadkobiercy wchodzą w posiadanie zabytkowych nieruchomości dopiero po wielu latach od nabycia lub przyjęcia spadku, a więc nie mają wpływu na remont czy modernizację zabytkowej nieruchomości. Spadkobiercy nieruchomości powinni zatem, o ile to tylko możliwe, zastanowić się nad skutkami podatkowymi dziedziczenia zabytkowej nieruchomości jeszcze przed przyjęciem spadku, tak aby zwiększyć swoje szanse na skorzystanie ze zwolnienia w podatku od spadków.

RUCHOMOŚCI

Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 9 lit. c ustawy o podatku od spadków i darowizn od podatku zwolnione jest nabycie w drodze spadku lub zapisu windykacyjnego zabytków ruchomych i kolekcji wpisanych do rejestru zabytków, a także zabytków użyczonych muzeum w celach naukowych lub wystawienniczych na okres nie krótszy niż 2 lata. Zwolnienie od podatku przy dziedziczeniu zabytkowych ruchomości nie budzi więc wątpliwości, o ile są one wpisane do rejestru zabytków. Inaczej niż w przypadku nieruchomości, nie trzeba należeć do I ani II grupy podatkowej, aby korzystać ze zwolnienia. Co jednak, jeśli ruchomość nie figuruje w rejestrze, a użyczenie jej muzeum na okres co najmniej dwóch lat nie jest możliwe? Spadkobierca z I i II grupy podatkowej, który razem z mieszkaniem odziedziczył zabytkowe meble albo inne przedmioty stanowiące wyposażenie lokalu, nie musi płacić od nich podatku spadkowego. Jeżeli w skład wyposażenia mieszkania wchodzą meble zabytkowe, stosuje się omówioną powyżej zasadę dotyczącą dziedziczenia zabytków ruchomych i kolekcji. Nawet jeśli meble są w mieszkaniu wyłącznie składowane i nie stanowią jego wyposażenia użytkowego, powinny zostać objęte zwolnieniem z art. 4 ust. 1 pkt 9 lit. a. Wskazuje na to wyrok WSA w Warszawie z 3 września 2008 r. (VIII SA/Wa 153/08).

Orzecznictwo i doktryna ciągle doprecyzowują znaczenie przesłanek zwolnienia z opodatkowania odziedziczonych zabytków. W dotychczas wydanych wyrokach dotyczących zabytkowych ruchomości można dostrzec tendencję do rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika, podczas gdy zwolnienie od opodatkowania zabytkowych nieruchomości jest ciągle interpretowane bardzo wąsko.

Autorki: Aldona Leszczyńska-Mikulska, Jagoda Dobrucka.

Opodatkowanie sprzedaży odzyskanej nieruchomości

„Dochód ze sprzedaży nieruchomości wywłaszczonej tzw. dekretem Bieruta może podlegać opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.

Zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a – c) opodatkowaniu podlega odpłatne zbycie przez osobę fizyczną nieruchomości, części nieruchomości lub udziału w nich oraz określonych praw majątkowych do nieruchomości (w tym prawa wieczystego użytkowania gruntu), w ciągu 5 lat, począwszy od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło ich nabycie lub wybudowanie, jeśli nie jest to dokonywane w ramach działalności gospodarczej. Obecnie podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) od tego rodzaju przychodów stanowi 19% dochodu będącego różnicą pomiędzy przychodem z odpłatnego zbycia nieruchomości a kosztami uzyskania przychodów” – pisze Aldona Leszczyńska-Mikulska.

Pełny artykuł dostępny pod linkiem.http://www.codozasady.pl/opodatkowanie-sprzedazy-odzyskanej-nieruchomosci/

Opodatkowanie odsetek od odszkodowania zasądzonego od Skarbu Państwa

„Odszkodowanie uzyskane od Skarbu Państwa jest zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych. Czy zwolnienie to dotyczy również odsetek ustawowych zasądzonych prawomocnym wyrokiem sądu?

Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawa o PIT) w art. 21 ust. 1 pkt 3 zwalnia od podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) otrzymane odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli ich wysokość lub zasady ich ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub z przepisów wykonawczych wydawanych na podstawie tych ustaw. Natomiast przepis art. 21 ust. 1 pkt 3b tej samej ustawy zwalnia od podatku odszkodowania lub zadośćuczynienia otrzymane na podstawie wyroku lub ugody sądowej do wysokości określonej w tym wyroku lub tej ugodzie, z wyjątkiem odszkodowań lub zadośćuczynień:

  • otrzymanych w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą,
  • dotyczących korzyści, które podatnik mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono” – pisze Aldona Leszczyńska-Mikulska.

Pełna treść artykułu dostępna pod linkiem.

Opodatkowanie starych spadków – dylemat na dużą skalę

„W orzecznictwie panuje rozbieżność co do tego, czy przy ustalaniu wysokości podatku od spadków przyjmuje się stawki procentowe obowiązujące w dniu powstania obowiązku podatkowego, czy w dniu wydania przez organ podatkowy decyzji ustalającej wysokość podatku.

Stare spadki, tj. spadki nabyte przed laty, często pod rządami już nieobowiązujących przepisów podatkowych, co do zasady podlegają opodatkowaniu podatkiem od spadków na podstawie przepisów obowiązujących w dniu powstania obowiązku podatkowego. Ustalenie właściwych przepisów jest szczególnie istotne w sprawach reprywatyzacyjnych, które obecnie toczą się głównie z udziałem następców prawnych dawnych właścicieli nieruchomości przejętych po II wojnie światowej przez Skarb Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. W takich sprawach w skład spadków wchodzą nieruchomości lub różnego rodzaju roszczenia o znacznej wartości, w związku z czym zastosowanie przepisów innych niż obowiązujące w dniu powstania obowiązku podatkowego może powodować duże różnice w wysokości podatku do zapłaty” – piszą Tomasz Krzywański i Tomasz Piejak.

Pełny artykuł dostępna po linkiem.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie jest odszkodowaniem

Wynagrodzenie otrzymane przez prawowitych właścicieli nieruchomości przejętych bez podstawy prawnej przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych jako tzw. przychód z innych źródeł. O tym, czy podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, w każdym przypadku decydują konkretne okoliczności.

Z bezumownym korzystaniem mamy do czynienia wówczas, gdy osoba trzecia bez podstawy prawnej wchodzi w strefę uprawnień właścicielskich, w wyniku czego prawowity właściciel zostaje pozbawiony faktycznego władztwa nad rzeczą oraz możliwości czerpania z niej pożytków. Z takim stanem rzeczy bardzo często można się spotkać w sprawach reprywatyzacyjnych, dotyczących nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego na podstawie decyzji nacjonalizacyjnych (w przypadku przejęć przez Skarb Państwa) lub komunalizacyjnych (w przypadku przejęć przez jednostki samorządu terytorialnego). Stwierdzenie wadliwości takich decyzji powoduje, że są one usuwane z obiegu prawnego z takim skutkiem, jakby nigdy nie zostały wydane. Oznacza to, że prawo własności nieruchomości nieprzerwanie przysługiwało właścicielom sprzed wydania wadliwej decyzji.

W takiej sytuacji prawowici właściciele, dążąc do uregulowania stanu niezgodnego prawem, mogą wytoczyć przeciwko nieuprawnionym posiadaczom powództwo mające na celu odzyskanie nieruchomości oraz otrzymanie stosownego wynagrodzenia za np. bezumowne korzystanie z nieruchomości.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest w istocie opłatą za korzystanie z nieruchomości, którą posiadacz nieruchomości musiałby uiścić, gdyby jego posiadanie oparte było na istniejącej podstawie prawnej. Innymi słowy, stanowi ono sposób uregulowania stosunków między właścicielem a nieuprawnionym posiadaczem poprzez przyznanie właścicielowi korzyści, jaką normalnie uzyskałby on, gdyby oddał nieruchomość do korzystania na podstawie określonego stosunku prawnego (np. umowy najmu).

Podatek dochodowy od osób fizycznych

Organy podatkowe i sądy administracyjne w sprawach podatkowych stoją na stanowisku, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie może być utożsamiane z odszkodowaniem. Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawa o PIT) nie definiuje pojęcia odszkodowania dla celów podatkowych. Zasadne jest zatem odwołanie się do prawa cywilnego. Przepis art. 224 § 2 Kodeksu cywilnego normuje roszczenia uzupełniające roszczenie o wydanie rzeczy (roszczenie windykacyjne). Do tych roszczeń należą roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy, o odszkodowanie z tytułu zużycia, pogorszenia lub utraty rzeczy, o zwrot pobranych niezużytych pożytków oraz o zapłatę wartości pożytków zużytych. Samo wyliczenie – w ocenie organów podatkowych i sądów – wyraźnie wskazuje, że ustawodawca odróżnia wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości od odszkodowania. Zarówno powstanie roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości, jak i wysokość wynagrodzenia nie zależą od tego, czy właściciel w rzeczywistości poniósł szkodę, a nieuprawniony posiadacz uzyskał korzyść. O wysokości należnego właścicielowi wynagrodzenia decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia (nieuprawnionego posiadacza nieruchomości). Ze względu na brak charakteru odszkodowawczego otrzymane wynagrodzenie nie może korzystać ze zwolnienia na podstawie któregokolwiek z przepisów ustawy o PIT odnoszących się do zwolnienia odszkodowań (por. wyrok NSA z 22 stycznia 2010 r., II FSK 1327/08 i wyrok WSA w Warszawie z 23 października 2014 r., III SA/Wa 1666/14).

Ustawa o PIT nie wymienia wprost wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości jako przychodu kwalifikującego się do któregokolwiek ze źródeł wymienionych w przepisie art. 10 ust. 1. W ocenie organów podatkowych i sądów administracyjnych stanowi ono przychód z tzw. innych źródeł, o którym mowa w przepisach art. 10 ust. 1 pkt 9 oraz art. 20 ust. 1 ustawy o PIT (por. wyrok WSA w Szczecinie z 13 maja 2015 r., I SA/Sz 1216/14 i wyrok WSA w Łodzi z 24 września 2015 r., I SA/Łd 1151/14). Przepis art. 20 ustawy o PIT zawiera katalog przychodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z utrwalonym poglądem użyte tym przepisie sformułowanie „w szczególności” oznacza, że definicja przychodów z innych źródeł ma charakter otwarty i nie ma przeszkód, aby do tej kategorii zaliczyć również przychody inne niż wymienione wprost w przepisie. Z przychodem z innych źródeł mamy bowiem do czynienia w każdym przypadku osiągnięcia korzyści majątkowej. Przychody te podlegają opodatkowaniu na zasadach ogólnych zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy o PIT, tj. według skali podatkowej. Należy wykazać je w zeznaniu rocznym składanym za rok, w którym zostały osiągnięte.

Co istotne, wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości może być pomniejszone o poniesione koszty związane z jego otrzymaniem. Jest to szczególnie istotne w przypadku nierzadko skomplikowanych i trwających latami sporów ze Skarbem Państwa lub jednostkami samorządu terytorialnego, gdzie w grę wchodzą znaczne koszty doradztwa prawnego oraz wydatki poniesione w związku z prowadzeniem spraw sądowych (koszty sądowe). Do przychodów z innych źródeł mają zastosowanie ogólne zasady dotyczące kosztów uzyskania przychodów przewidziane w ustawie o PIT. Zgodnie z przepisem art. 22 ust. 1 ustawy o PIT kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów. Ustawodawca nie wskazał zamkniętego katalogu wydatków, jakie mogą być uznane za koszty uzyskania przychodów. Są nimi wszelkie racjonalne i gospodarczo uzasadnione wydatki związane z uzyskanymi przychodami.

Podatek od towarów i usług

Przy rozstrzyganiu wątpliwości, czy bezumowne korzystanie z nieruchomości podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług jako wynagrodzenie za świadczenie usług w myśl przepisu art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawy o VAT), w każdym przypadku decydują konkretne okoliczności.

Zgodnie z przepisem art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT opodatkowaniu podlega odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju. W myśl przepisu art. 7 ust. 1 ustawy o VAT przez dostawę towarów rozumie się przeniesienie prawa do rozporządzania towarami jak właściciel. Natomiast zgodnie z przepisem art. 8 ust. 1 ustawy o VAT przez świadczenie usług rozumie się każde świadczenie na rzecz osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, które nie stanowi dostawy towarów.

Nie każde świadczenie może jednak zostać uznane za usługę w rozumieniu przepisów ustawy o VAT. Aby tak się stało, musi istnieć bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy świadczoną usługą a otrzymanym świadczeniem. Związek ten przejawia się w tym, że otrzymana kwota stanowi rzeczywiste wynagrodzenie za daną usługę świadczoną w ramach określonego stosunku prawnego. Innymi słowy, otrzymane wynagrodzenie powinno być konsekwencją wykonania konkretnego świadczenia przez osobę działającą w charakterze podatnika podatku od towarów i usług.

Zdaniem organów podatkowych i sądów administracyjnych kluczowe jest to, czy prawowity właściciel wyraża zgodę (choćby dorozumianą) na korzystanie z nieruchomości przez nieuprawnionego posiadacza, czy też po powzięciu wiadomości o korzystaniu z niej bez podstawy prawnej podejmuje kroki w celu jej odzyskania. Jeśli właściciel, po ujawnieniu braku podstawy prawnej do korzystania z nieruchomości przez osobę trzecią, w dalszym ciągu przyzwala (chociażby w sposób dorozumiany) na korzystanie przez tę osobę z nieruchomości, wówczas wynagrodzenie otrzymane przez właściciela z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości stanowi zapłatę za świadczenie usług w rozumieniu art. 8 ust. 1 ustawy o VAT, podlegającą opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług. A contrario, jeżeli właściciel, po powzięciu informacji o bezumownym korzystaniu z nieruchomości przez osobę trzecią, podejmuje kroki w celu jej odzyskania, wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług (por. wyrok NSA z 2 kwietnia 2014 r., I FSK 689/13, wyrok NSA z 15 stycznia 2015 r., I FSK 1980/13 i wyrok WSA w Warszawie z 24 lipca 2015 r., III SA/Wa 231/15).