pl

RISING STARS Prawnicy – liderzy jutra 2016

Wielkie gratulacje dla mec. Kamila Szczęsnego, który – jak czytamy w komentarzu redakcyjnym – „świeci nie odbitym lecz własnym blaskiem” i dla którego „podatki i opłaty lokalne są żywiołem”.

Kamil Szczęsny, tylko w ostatnich trzech latach „(…) przeprowadził lub bezpośrednio nadzorował ponad 2 tys. postępowań dot. podatku od nieruchomości, pozwalając uniknąć klientom GWW czasochłonnej drogi sadowej, a przy tym oszczędzić około 200 mln zł. Porażająca jest nie tylko liczba spraw, które ma na swoim koncie. Wrażenie robi też jego skuteczność procesowa oraz realny wpływ na ustawodawstwo (…)”– czytamy w uzasadnieniu.

Cel Konkursu: wyłonić młodych prawników, którzy swoją wiedzą, przedsiębiorczością oraz postawą społeczną realizują najwyższe standardy świadczenia usług prawnych. Wśród kryteriów, poza wiekiem (do 35. roku życia) są m.in. innowacyjność, kreatywność i umiejętność wyczuwania nowych trendów rynkowych oraz wiedza, najlepiej pogłębiana w ramach pracy naukowej.

Organizator: Dziennik Gazeta Prawna oraz wydawnictwo Wolters Kluwer Polska.

Kandydatów oceniała kapituła w składzie: K. Jedlak, redaktor naczelny DGP (przewodnicząca), W. Albin, prezes Wolters Kluwer, A. Tałasiewicz, partner zarządzający kancelarią EY Law, E. Skocz, HR & Project Manager w BC Systems, A. Zwara, prezes NRA, D. Sałajewski, prezes KRRP, W. Koper, prezes Polskiego Stowarzyszenia Prawników Przedsiębiorstw oraz M. Radwan-Röhrenschef, członek zarządu Polskiego Związku Pracodawców Prawniczych.

Uroczysta Gala Konkursu odbyła się w 14 listopada 2016. Sylwetki wszystkich laureatów wraz z uzasadnieniem wyboru opublikował „Dziennik Gazeta Prawna” w dodatku Prawnik.

Zmiany dotyczące FIZ niezgodne z konstytucją

Artur Cmoch podkreśla, że projekt dot. zmian zasad opodatkowania funduszy inwestycyjnych nie spełnia podstawowych zasad legislacyjnych i w konsekwencji jest niezgodny z konstytucją.

 

KOMENTARZ | Artur Cmoch, doradca podatkowy, wspólnik zarządzający praktyką podatkową

Zmiany dotyczące FIZ niezgodne z konstytucją

Do Sejmu wpłynął projekt dotyczący zmian zasad opodatkowania funduszy inwestycyjnych. Niestety, w świetle braku odpowiednich przepisów przejściowych projekt ten nie spełnia podstawowych zasad legislacyjnych i w konsekwencji jest niezgodny z Konstytucją RP.

W ocenie projektodawców zmiany są konieczne z uwagi na fakt wykorzystywania przez podatników funduszy inwestycyjnych zamkniętych (FIZ) do optymalizacji podatkowej. Lekarstwem ma być zniesienie podmiotowego zwolnienia przewidzianego obecnie dla funduszy, na rzecz zwolnienia przedmiotowego, od niektórych dochodów (odsetki, dywidendy, sprzedaż papierów wartościowych).

Nie neguję prawa ustawodawcy do zmiany sposobu opodatkowania funduszy. Ma do tego prawo, jednak musi pamiętać, że każda zmiana w systemie podatkowym powinna być wprowadzona z uwzględnieniem określonych zasad, płynących przede wszystkim z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Głównie  chodzi o zasadę ochrony interesów w toku – podatnicy posiadający w strukturze fundusze inwestycyjne powinni mieć wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się na skutki wynikające z nowelizacji. Innymi słowy, podatnik nie może być zaskakiwany niemalże z dnia na dzień, tym bardziej, gdy nowe regulacje są dla niego niekorzystne.

Przepisy omawianej nowelizacji nie zawierają norm prawnych odnoszących się do uregulowania podatkowego statusu dochodów z inwestycji (innych niż odsetki, dywidendy), poczynionych przed planowanym dniem wejścia w życie nowelizacji. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, ingerując w prawa (w omawianej sytuacji jako prawo podlegające ochronie należy traktować podmiotowe zwolnienie funduszy), prawodawca powinien wprowadzić odpowiednie rozwiązania prawne. Muszą one zawężać do niezbędnego minimum negatywne skutki dla zainteresowanych i umożliwić im dostosowanie się do nowej sytuacji, w szczególności przez wprowadzenie odpowiedniej vacatio legis lub ustanowienie przepisów przejściowych ułatwiających adresatom norm prawnych dostosowanie się do nowych regulacji (orzeczenie K 32/00). W wyroku P 3/00, Trybunał Konstytucyjny wyraził pogląd, zgodnie z którym prawodawca narusza wartości znajdujące się u podstaw omawianej zasady, wtedy, gdy jego rozstrzygnięcie jest dla jednostki zaskoczeniem.

Miesięczne vacatio legis przewidziane w projekcie z pewnością nie jest wystarczające na przygotowanie się przez podatników do skutków nowelizacji. Oznacza w praktyce karę dla podatników, którzy działali legalnie i w zgodzie z prawem. Ponadto, zaskakiwanie zmianami w sposób rażący kłóci się z zasadą państwa prawa. Państwo, a ściślej prawodawca wyznacza określone reguły gry i oczywiście ma prawo do ich zmiany. Przy czym obowiązuje tu duch poszanowania praw podatników i obywateli, nie zaś zasada – cytując jedną z najsłynniejszych scen w polskiej kinematografii – „nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?”.

Jakie kroki należy podjąć? Co najmniej wydłużyć vacatio legis tak, by nowe regulacje zaczęły obowiązywać nie wcześniej niż od 1 stycznia 2018 r. Podatnicy zyskają czas, aby przygotować się do konsekwencji wynikających z wejścia w życie zmian. W przeciwnym razie ustawodawca naraża się na zakwestionowanie zgodności z konstytucją nowych przepisów.

 

Ulga odsetkowa wyklucza mieszkaniową

Osoba odliczająca odsetki od kredytu nie skorzysta już z innych preferencji związanych z nieruchomością. Dr Izabela Andrzejewska-Czernek podkreśla, że taka interpretacja jest przykrą wiadomością dla osób, które korzystają z ulgi odsetkowej na zasadzie praw nabytych i dotknie ona wiele osób, które chcą realizować własne cele mieszkaniowe, nie zaś sprzedać nieruchomość w celach zarobkowych. Co więcej budzi wątpliwości interpretacyjne.

KOMENTARZ |  Izabela  Andrzejewska-Czernek, doktor nauk prawnych, radca prawny

Ulga odsetkowa wyklucza mieszkaniową

Interpretacja jest przykrą wiadomością dla osób, które korzystają z ulgi odsetkowej na zasadzie praw nabytych. Jeśli spłacą kredyt za pieniądze ze sprzedaży innej nieruchomości nabytej w spadku lub darowiźnie, nie unikną zapłaty podatku dochodowego. Taka interpretacja dotknie wiele osób spośród tych, które chcą realizować własne cele mieszkaniowe, nie zaś sprzedać nieruchomość w celach zarobkowych. Cytowany przez Izbę Skarbową w Katowicach art. 21 ust. 30 ustawy o PIT budzi wątpliwości interpretacyjne. Wciąż otwarte pozostaje pytanie, czy zakaz stosowania ulgi mieszkaniowej dotyczy odsetek od kredytu, czy także kapitału kredytu. W takiej sytuacji organ podatkowy może zastosować zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika.

Artykuł ukazał się na łamach Rzeczpospolitej z dnia 14 listopada 2016 r., link.

 

Osocze do wytwarzania produktów leczniczych nie jest zwolnione z VAT

Magdalena Verdun (wcześniej Szlembarska) komentuje orzeczenie Trybunał Spurawiedliwości UE w wyroku z 5 października 2016 r. w sprawie C?412/15: Zwolnieniem od podatku nie można objąć osocza „przemysłowego", czyli takiego, które jest przeznaczone do włączenia do produkcji przemysłowej, w tym do produkcji produktów leczniczych.

Pełna treść artykułu pod linkiem.

Odpowiedzialność wspólników nie znika po rozwiązaniu spółki

W spółce komandytowej muszą być dwie kategorie wspólników: co najmniej jeden komplementariusz, a także przynajmniej jeden komandytariusz. Dr Marcin Borkowski wyjaśnia jaką odpowiedzialność ponoszą ci wspólnicy wobec wierzycieli spółki w przypadku jej rozwiązania.

Komplementariusz ponosi pełną osobistą odpowiedzialność za zobowiązania spółki. Odpowiedzialność komandytariusza ograniczona jest do wysokości sumy komandytowej wskazanej w umowie spółki. Jeżeli jednak komandytariusz wniesie do spółki wkład nie niższy niż dowolnie określona suma komandytowa, to może zostać całkowicie zwolniony z osobistej odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Dopiero gdy egzekucja z majątku spółki komandytowej okaże się bezskuteczna, to jej wierzyciel może domagać się pokrycia długu z majątku wspólnika.

W wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 stycznia 2016 r. (sygn. akt l ACa 630/15) wskazano, w jaki sposób wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki komandytowej po jej rozwiązaniu. Jeżeli spółka ta zostanie rozwiązana, to znika jej odpowiedzialność za długi. Nie ma już bowiem podstaw dla prowadzenia egzekucji wobec podmiotu wykreślonego z KRS. Natomiast za zaciągnięte zobowiązania spółki nadal solidarnie odpowiadają jej wspólnicy. Po rozwiązaniu spółki wierzyciel może więc skierować swoje roszczenia bezpośrednio do wspólników. Choć wspólnicy nie są następcami prawnymi spółki w zakresie jej zobowiązań wobec wierzycieli, to jednak ponoszą ustawową odpowiedzialność za jej długi.

W uzasadnieniu wyroku podkreślono, że z przepisów prawa nie wynika, aby ograniczona odpowiedzialność komandytariuszy dotyczyła tylko okresu działania spółki komandytowej. Oznacza to, że po wykreśleniu spółki komandytowej z KRS, komandytariusz nie staje się odpowiedzialny za jej zobowiązania bez żadnego ograniczenia. Czyli zarówno w okresie działania spółki, jak i po jej wykreśleniu z KRS, odpowiedzialność komandytariusza w stosunku do wierzycieli jest ograniczona do wysokości sumy komandytowej. Natomiast komplementariusze nadal ponoszą nieograniczoną odpowiedzialność.

Jest prawomocny wyrok: tekst o trotylu na wraku tupolewa rzetelny

Sąd Gospodarczy w Warszawie, w dniu 18 października 2016 r. w całości utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji i orzekł, że artykuł „Trotyl na wraku tupolewa” autorstwa Cezarego Gmyza był rzetelny i brak było jakichkolwiek podstaw, aby to kwestionować. Wyrok jest prawomocny i ostatecznie kończy blisko 3,5 letnią batalię sądową.

GWW z sukcesem reprezentowała w procesie Mariusza Staniszewskiego, byłego redaktora „Rzeczpospolitej”. Twórcą strategii procesowej oraz pełnomocnikiem przed obiema instancjami była mec. Urszula Darkowska.

Tytułem przypomnienia: red. Staniszewski jako ówczesny szef działu krajowego „Rzeczpospolitej” współuczestniczył w pracach nad artykułem o trotylu i w efekcie został zwolniony z redakcji w trybie natychmiastowym pod zarzutem nierzetelności. Wniósł wówczas pozew i na początku 2013 roku rozpoczął się proces, który ostatecznie kończy prawomocny wyrok z 8 października 2016 roku.

Efekt: sąd drugiej instancji nie uwzględnił apelacji pozwanego i bezprawnie zwolniony dziennikarz otrzyma od Gremi Media i jej właściciela należne wynagrodzenie wraz z odsetkami i zwrot kosztów sądowych.

Szczegóły procesu znajdą Państwo tutaj, link.

Sprawozdania CbC-R będzie składało znacznie więcej firm, niż zakładano

Trwają konsultacje dot. projektu ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami. Tomasz Sobczak, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną wyjaśnia m.in. jakie skutki dla firm mogą mieć proponowane nowe regulacje i w jakim celu są one wprowadzane.

ROZMOWA | Tomasz Sobczak, doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW

Sprawozdania CbC-R będzie składało znacznie więcej firm, niż zakładano

Trwają konsultacje dotyczące projektu ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami. Jakie skutki dla firm mogą mieć proponowane nowe regulacje?

TOMASZ SOBCZAK
Opracowany w Ministerstwie Finansów projekt zawiera m.in. nowe przepisy dotyczące raportowania według krajów (Country by Country Reporting). Jeżeli nowa ustawa wejdzie w życie w proponowanym kształcie, to dla większej grupy naszych przedsiębiorstw rozszerzy się zakres informacji, które będą musiały przekazywać organom podatkowym. W projekcie zmieniono bowiem zasady składania sprawozdań CIT-CBC dotyczących raportowania o wysokości dochodów i zapłaconego podatku oraz miejscach prowadzonej działalności poszczególnych podmiotów wchodzących w skład międzynarodowych grupy kapitałowej.

Obecnie kwestie te reguluje art. 27 ust. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

TOMASZ SOBCZAK
Tak. Zgodnie z tym przepisem, obowiązek przekazywania wspomnianych informacji spoczywa na prowadzących działalność w Polsce jednostkach dominujących, konsolidujących sprawozdanie finansowe, posiadających za granicą zakład lub jednostki zależne. Musi być jeszcze spełniony istotny warunek – otóż sprawozdanie jest przekazywane gdy wysokość skonsolidowanych przychodów grupy przekroczyła w poprzednim roku podatkowym równowartość 750 mln euro.

Czy obowiązek składania sprawozdań obejmie inne podmioty niż tylko przedsiębiorstwa dominujące?

TOMASZ SOBCZAK
Tak. Sprawozdania te w pewnych sytuacjach będą składane również przez polskie spółki zależne od zagranicznych podmiotów lub takie które mają siedzibę lub zarząd w naszym kraju lub prowadzą u nas działalność poprzez swój zakład. Zatem spodziewamy się, że więcej niż obecnie przedsiębiorstw będzie musiało składać sprawozdania.

Jakie warunki będą musiały być spełnione, żeby wymienione firmy objął nowy dla nich obowiązek?

TOMASZ SOBCZAK
Obowiązek składania „informacji o grupie podmiotów”, jak w projekcie ustawy nazwany jest odpowiednik sprawozdania CIT-CBC, obejmie podmioty nie będące jednostką dominującą grupy, jeżeli:
•    jednostka dominująca nie ma obowiązku przekazywania tych informacji w swojej jurysdykcji podatkowej,
•    właściwe organy państwa jednostki dominującej nie zobowiązały się do wymiany informacji o grupie podmiotów (np. w ramach Konwencji o Wzajemnej Pomocy Administracyjnej w Sprawach Podatkowych lub każdej dwustronnej lub wielostronnej konwencji podatkowej, której stroną jest Rzeczpospolita Polska i która stanowi podstawę do wymiany informacji podatkowych pomiędzy państwami lub terytoriami),
•    jurysdykcja podatkowa jednostki dominującej zawiesiła automatyczną wymianę informacji o grupie podmiotów lub nie wywiązywała się z obowiązku przekazywania tej informacji i jednostka dominująca została o tym fakcie powiadomiona.
Dodajmy, że polska firma będzie zobowiązana do powiadomienia fiskusa czy jest jednostką dominującą lub inną jednostką odpowiedzialną za przedłożenie informacji o grupie podmiotów albo do wskazania podmiotu odpowiedzialnego za złożenie informacji (wraz z podaniem jurysdykcji podatkowej) w przypadku, gdy sama nie jest podmiotem dominującym ani składającym informację o grupie podmiotów.

Czy projekt ustawy przewiduje zmiany, jeżeli chodzi o zakres danych przekazywanych w sprawozdaniu?

TOMASZ SOBCZAK
Obecna wersja projektu nie zakłada zmian pod tym względem. Zakres danych jest analogiczny do tego, który wymaga ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych. Jednak może to ulec zmianie, gdyż szczegółowe informacje, które będzie trzeba uwzględniać w sprawozdaniu ma określić w rozporządzeniu minister finansów. Warto podkreślić, że sprawozdania mają być wysłane drogą elektroniczną w terminie 12 miesięcy od ostatniego dnia sprawozdawczego roku obrotowego jednostki dominującej lub innej jednostki zobowiązanej do przekazania informacji o grupie podmiotów. Gdy do projektu ustawy nie będą wniesione istotne zmiany i zostanie on przyjęty przez parlament w tym roku, to ustawa zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2017 r.

W jakim celu są wprowadzane nowe rozwiązania?

TOMASZ SOBCZAK
Zarówno przepisy dotyczące CIT-CBC, wymagane obecnie ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych, jak i omawiany projekt ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami, maja przeciwdziałać uchylaniu się od opodatkowania. Są one inspirowane pracami OECD w ramach projektu BEPS (ang. Base Erosion and Profit Shifting), zmierzającego do wyeliminowania erozji podstawy opodatkowania i przerzucania dochodów. Obecne polskie przepisy dotyczące sprawozdania CIT-CBC były wzorowane na zasadach wskazanych w raporcie na temat działania nazywanego 13 BEPS, poświęconych kwestii dokumentacji cen transferowych i raportowaniu według krajów. Natomiast zasady przekazywania informacji o grupie podmiotów w projekcie ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami stanowią próbę dalszego dostosowania polskich przepisów podatkowych do wytycznych OECD podsumowanych w raporcie na temat działania 13 BEPS.

Rozmawiał Krzysztof Tomaszewski
Rozmowa ukazała się w Dzienniku Gazecie Prawnej z dnia 17 października 2016 r., link.

Połowa samozatrudnionych na podatku liniowym może stracić na reformie podatkowej

Okazuje się, że nawet połowa samozatrudnionych płacących 19-proc. PIT może stracić na rządowych planach połączenia PIT i ZUS oraz likwidacji podatku liniowego. Zdzisław Modzelewski komentuje zapowiadaną reformę podatków dochodowych.

KOMENTARZ | Zdzisław Modzelewski, doradca podatkowy, partner praktyki podatkowej GWW

Rozumiem intencję łączenia i uproszczenia różnych danin. Jednak tak duża reforma, wprowadzona w krótkim czasie, nie może przynieść dobrych efektów. Z zapowiedzi wynika, że na zmianach skorzystają być może osoby najuboższe, a na pewno stracą wszystkie inne. Pozostaje to w opozycji do zapowiedzi rządu dotyczących rozwijania przedsiębiorczości. Co więcej, będzie to rewolucja nie tylko dla samych podatników i pracodawców, ale również aparatu skarbowego. Powstaje pytanie, ile będzie kosztować i ile czasu zajmie dostosowanie systemów administracji podatkowej, ZUS i NFZ oraz przeprowadzenie szkoleń.

W mojej opinii już lepiej wprowadzić jednolitą daninę dla samych pracowników i jednocześnie ujednolicić zasady rozliczenia działalności gospodarczej, zarówno tej prowadzonej przez osoby fizyczne, jak i spółki, co obecnie regulują różne ustawy.

Artykuł ukazał się w Rzeczpospolitej z dnia 17 października 2016 r., link.

Rządowe rozwiązania w walce z nadużyciami w VAT

Powszechnie wiadomo, jak duża jest obecnie skala nadużyć podatkowych i jakie kwoty (w miliardach złotych) traci na tym państwo. Nie dotyczy to jedynie podatku VAT, choć najczęściej – wskazując na istniejącą dziurę budżetową, spowodowaną uchylaniem się od opodatkowania lub innymi oszustwami – jako głównego sprawcę wskazuje się właśnie ten podatek. Małgorzata Militz, doradca podatkowy GWW oraz Joanna Waśko, aplikantka adwokacka wskazują na konsekwencje wprowadzenie do krajowego porządku prawnego klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.

Wiele państw, także unijnych, od lat radzi sobie z problemem unikania opodatkowania poprzez wprowadzenie klauzul antyabuzywnych. Pomocny w tej walce jest także Trybunał Sprawiedliwości i jego orzecznictwo. Należy wskazać, że w Polsce od wielu lat (z różnym skutkiem) kolejne rządy podejmują wiele inicjatyw mających na celu ograniczenie nadużyć podatkowych. Obecnie jedną z najważniejszych z nich jest wprowadzenie do krajowego porządku prawnego klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Ambicją autorek nie jest jednak całościowe omawianie tej regulacji; chodzi raczej o wskazanie konsekwencji jej wprowadzenia dla podatników VAT. Autorki nie ograniczają się tylko do prezentacji klauzuli zakazu nadużycia prawa w VAT, ale wskazują także konsekwencje na gruncie prawa karnego i karnego skarbowego. W ostatniej zaś części omawiają projektowane rozwiązania, związane z konfiskatą mienia.

Artykuł ukazał się na łamach październikowego wydania miesięcznika Przegląd Podatkowy – Nr 10/2016.

GWW Partnerem Prawnym dziennikarskiej Nagrody 2016

Nagroda przyznawana jest za najlepszy materiał dziennikarski, którego autor miał odwagę łamać stereotypy, wykraczać poza schematy i zaglądać „za kulisy” otaczającej nas rzeczywistości.

Kapituła Nagrody obradowała 6 października 2016 r. Tegorocznego zwycięzcę i wyróżnionych dziennikarzy poznamy 27 października podczas uroczystej gali, która odbędzie tradycyjnie w warszawskiej Zachęcie.

Foto relację z obrad oraz informację o nominowanych do 12. edycji Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego znajdą Państwo na oficjalnej stronie wydarzenia, link tutaj.