pl

Minister chce VAT od firmowego sprzętu

Nowe przepisy o stosowaniu wstępnej proporcji są wysoce zagmatwane, a wyjaśnienia ministerstwa finansów pełne nieścisłości, co spotęguje chaos. Zupełnie niepotrzebnie z zasadami stosowania prewspółczynnika miesza się obowiązek opodatkowania prywatnego użycia firmowego sprzętu – Zdzisław Modzelewski komentuje stanowisko fiskusa dot. zasady rozliczania VAT według wstępnej proporcji. 

 

KOMENTARZ | Zdzisław Modzelewski, doradca podatkowy, wspólnik GWW Tax

Nowe przepisy o stosowaniu wstępnej proporcji są wysoce zagmatwane, a wyjaśnienia ministerstwa finansów pełne nieścisłości, co spotęguje chaos. Zupełnie niepotrzebnie z zasadami stosowania prewspółczynnika miesza się obowiązek opodatkowania prywatnego użycia firmowego sprzętu. Ten obowiązek, w podanych w broszurze przykładach, jest praktycznie niewykonalny, nie sposób bowiem w żaden racjonalny sposób obliczyć podstawy opodatkowania. Ile kosztowało pracodawcę np. półgodzinne przeglądanie prywatnych stron internetowych na służbowym laptopie? Albo wydrukowanie kilku prywatnych stron na firmowej kserokopiarce? Nie znam zucha, który byłby w stanie to precyzyjnie policzyć.

Artykuł ukazał się w Rzeczpospolitej z dnia 19 lutego 2016 r., link.

Autor

Podziel się

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?

Zapisz się do newslettera