Służby na razie nie będą swobodnie buszować w internecie
Nieograniczonego dostępu do treści komunikatów w sieci nie da się pogodzić z Konstytucją, prawem unijnym i Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Uzasadniona byłaby co najwyżej kontrola wynikająca z potrzeby ścigania przestępstw. – wyjaśnia radca prawny, Wacław Knopkiewicz.
Artykuł ukazał się w Gazecie Wyborczej z dnia 21 sierpnia 2009 r.
Autor
Powiązane wpisy
„Skarb kolekcjonera” – przewodnik prawno-podatkowy dla miłośników sztuki i unikatowych przedmiotów
dokumenty do pobrania „Skarb kolekcjonera” – przewodnik prawno-podatkowy dla miłośników sztuki i unikatowych przedmiotów
„Skarb kolekcjonera” – przewodnik prawno-podatkowy dla miłośników sztuki i unikatowych przedmiotów
''Roboty budowlane w zamówieniach publicznych i w kodeksie cywilnym'' publikacja r.pr. Marty Lipińskiej
publikacje ''Roboty budowlane w zamówieniach publicznych i w kodeksie cywilnym'' publikacja r.pr. Marty Lipińskiej
''Roboty budowlane w zamówieniach publicznych i w kodeksie cywilnym'' publikacja r.pr. Marty Lipińskiej
Wyższe kary dla pracodawców za naruszenie praw pracowniczych
Wyższe kary dla pracodawców za naruszenie praw pracowniczych
Sejm uchwalił ustawę o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom
Sejm uchwalił ustawę o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcomObawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?
