pl

Niespójne interpretacje

Liczne przykłady potwierdzają, że Ministerstwo Finansów interpretując przepisy kieruje się chwilowym interesem fiskalnym – pisze Paweł Gruza. 

FELIETON:

Paweł Gruza, partner GWW Tax

Niespójne interpretacje

Bogactwo spraw, w których Ministerstwo Finansów interpretuje oczywiste wątpliwości prawne na niekorzyść podatników, jest przytłaczające. Podstawowy problem stanowią sprawy, w których wartości takie jak praworządność, spójność systemu podatkowego, zaufanie do organów państwa i równość podatników wobec prawa spadają na dalszy plan a nadrzędną dyrektywą interpretacyjną MF jest chwilowy interes fiskalny. Do tej grupy należy zaliczyć kurioza takie jak np. wymuszone przez sprzeczne interpretacje MF opodatkowanie VAT tego samego towaru różnymi stawkami VAT u podatników handlujących ze sobą.

Istnieją też liczne przykłady „odchylenia fiskalnego” MF pomimo ustalonej linii orzeczniczej sądów administracyjnych uznających racje podatników, jak np. przy opodatkowaniu 8% VAT refaktur niektórych mediów przy najmie – MF uporczywie i wbrew orzeczeniom krajowych sądów wymuszało stosowanie 23%, dopóki nasi sędziowie nie zwrócili się o pomoc do kolegów z TSUE. Taka polityka interpretacyjna powoduje uprzywilejowanie podatkowe zasobniejszych podatników, których stać na walkę w sądach – biedny musi zadowolić się negatywnymi interpretacjami dostępnymi w bazie MF.

Kolejnym problemem jest stosowanie w interpretacjach nieobowiązujących jeszcze przepisów podatkowych. Dzieje się tak np. w przypadku rozliczeń samorządów z tytułu VAT, gdzie MF już dziś wydaje negatywne dla gmin interpretacje „w duchu” regulacji, które zaczną obowiązywać dopiero w 2016, mimo iż jeszcze rok temu wydawał interpretacje pozytywne. Działania MF na tym polu podyktowane są polityką centralizacji finansów JST (jednostek samorządu terytorialnego) i ograniczania ich swobody.

Dodatkowo należy przywołać wyjątkową dezorientację ustawodawcy i podatników przy opodatkowaniu PIT ryczałtu na samochody służbowe pracowników. W uzasadnieniu ustawy MF przyjęło do kalkulacji kwoty ryczałtu statystyczny koszt paliwa, sugerując posłom głosującym nad nowelizacją, że ryczałt obejmuje także i ten koszt samochodu służbowego. Już po „szczęśliwym” uchwaleniu ustawy okazało się, że MF wypiera się własnej logiki, a podatnicy otrzymują negatywne interpretacje.

Podziel się

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?

Zapisz się do newslettera