pl

Case study – wygrana sprawa dla Elektrim SA przed Naczelnym Sądem Administracyjnym

11 sierpnia 2021 r. przed Naczelnym Sądem Administracyjnym wygraliśmy spór dla naszego klienta, spółki Elektrim SA z siedzibą w Warszawie (dalej: „Elektrim”, „Spółka”). Postępowanie  sądowoadministracyjne zainicjowane zostało skargą spółki Elektrim na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie (obecnie Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Warszawie) z sierpnia 2016 r. w przedmiocie określenia wysokości zobowiązania podatkowego w podatku dochodowym od osób prawnych za 2011 r. Wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła ponad 526 mln zł (wartość z odsetkami to około 900 mln zł).

Istota sporu między organami podatkowymi a spółką Elektrim dotyczy kosztów uzyskania przychodów spółki Elektrim w 2011 r., związanych z wydatkami na zakup udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej Sp. z o.o. (dalej również „PTC”; operator sieci Era) w kwocie ponad 2,77 mld zł. W deklaracji podatkowej CIT-8 za 2011 r. spółka Elektrim ujęła m.in. przychody i koszty związane z transakcją sprzedaży udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej Sp. o.o. Natomiast organy podatkowe zakwestionowały wysokość wydatków poniesionych przez Elektrim na nabycie udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej Sp. z o.o. od spółki z siedzibą na Cyprze i określiły Spółce wysokość zobowiązania podatkowego w podatku dochodowym od osób prawnych za 2011 r. o ponad 526 mln zł wyższą od tej zadeklarowanej przez Spółkę. W latach 2005–2006 w związku z trwającym sporem prawnym dotyczącym własności udziałów PTC, którego stronami były Deutsche Telekom AG i Vivendi Telekommunications International SA, spółka Elektrim dokonała szeregu transakcji, w wyniku których zbyła, a następnie ponownie nabyła udziały PTC. Skutkiem tych transakcji było zwiększenie kosztu nabycia udziałów PTC względem pierwotnej wysokości wydatków, jakie Elektrim poniósł na nabycie udziałów PTC przed 2005 r. – i w tej kwocie zostały ujęte przez Spółkę po stronie kosztów uzyskania przychodów roku 2011. W ocenie organów podatkowych brak było związku przyczynowo-skutkowego poniesionego wydatku z osiągniętym przychodem w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, w czego konsekwencji odmówiono zaliczenia kwoty ponad 2,77 mld zł do kosztów uzyskania przychodów roku 2011. Organy stwierdziły, że w momencie podjęcia działań zmierzających do przeniesienia udziałów PTC poprzez spółki zależne spółka Elektrim była świadoma, że wystąpi przychód z ich odpłatnego zbycia na rzecz Deustche Telekom AG. Ponadto wskazały, że przebieg przeprowadzonych przez Elektrim działań świadczy o dopasowywaniu ceny zakupu akcji PTC od spółki z siedzibą na Cyprze do przychodu uzyskanego od Deutsche Telekom AG.

Spółka Elektrim nie zgodziła się ze stanowiskiem organów podatkowych i wniosła skargę do sądu administracyjnego. Spór w pierwszej instancji rozstrzygał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, który oddalił skargę na ww. decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie. Jednakże od tego wyroku została wywiedziona skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie i to właśnie NSA definitywnie rozstrzygnął spór, wydając wiążące, korzystne dla spółki Elektrim wytyczne dla następnie orzekających w sprawie organów podatkowych.

W złożonej skardze kasacyjnej Spółka wskazała, że w Polsce nie było w 2011 r. przepisów prawnych, które pozwalałyby (dla celów ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego) pominąć skutki prawne ważnych czynności prawnych, m.in. umów cywilnoprawnych zawieranych z przenoszeniem udziałów przez spółki zależne. Spółka podkreśliła, że abstrahując od zasadności podejmowanych czynności (zbycie udziałów PTC do spółek zależnych chroniło te aktywa przed ich przejęciem przez Deutsche Telekom AG lub grupą Vivendi), przepisy o klauzuli unikania opodatkowania funkcjonują w polskim systemie podatkowym dopiero od 2016 r., co oznacza, że przed tą datą organy podatkowe nie mogły kwestionować skutków podatkowych ważnych i skutecznych czynności prawnych na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. W uzasadnieniu ustnym argumentację tę w pełni podzielił Naczelny Sąd Administracyjny i przede wszystkim z tego powodu uchylił wyrok WSA w Warszawie.

Naczelny Sąd Administracyjny podzielił także zarzuty spółki Elektrim mówiące, że przychód przyjęty przez organy podatkowe z tytułu zbycia udziałów nie powstał w 2011 r., gdyż w 2011 r. nie doszło do żadnego podatkowo istotnego zdarzenia, z którym ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych wiązałaby powstanie przychodu. W tym zakresie Naczelny Sąd Administracyjny nakazał organom podatkowym szczegółowe wyjaśnienie tej kwestii. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego bez znaczenia pozostaje, że sama Spółka zadeklarowała te przychody do rozliczenia CIT za rok 2011.

Należy podkreślić, że uzasadniony okazał się również stricte procesowy zarzut Spółki, dotyczący skuteczności doręczenia decyzji wydanej w pierwszej instancji. Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie za prawidłową uznał decyzję Dyrektora UKS, która została wydana i doręczona w formie tradycyjnej, gdy tymczasem, w przypadku gdy stronę reprezentuje profesjonalny pełnomocnik, zastosowanie znajduje forma elektroniczna. Organ podatkowy lakonicznie uzasadnił wybór formy tradycyjnej problemami technicznymi związanymi z doręczeniem decyzji w formie elektronicznej. Spółka zakwestionowała taki sposób doręczenia, podnosząc stosowne zarzuty, które znalazły aprobatę sędziów składu orzekającego NSA. W tym zakresie Naczelny Sąd Administracyjny także nakazał organom podatkowym dokonanie szczegółowych wyjaśnień, czy w istocie wystąpiły problemy techniczne uniemożliwiające doręczenie w formie elektronicznej.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego jest istotny nie tylko dla spółki Elektrim, ale także dla innych podatników. Przede wszystkim zgodnie z ukształtowaną linią orzeczniczą potwierdza, że organy podatkowe nie mają prawa kwestionować korzystnych podatkowo skutków ważnych czynności prawnych, które wystąpiły przed 2016 r., czyli przed wejściem w życie ogólnej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Istotne jest również wskazanie przez Naczelny Sąd Administracyjny na konieczność dokonywania przez organy podatkowe pełnej weryfikacji prawidłowości złożonej przez podatnika deklaracji – nie zaś tylko skupieniu się na tych wartościach, które mogą doprowadzić do zwiększenia kwoty podatku w porównaniu do zadeklarowanej (postępowanie nie może być ukierunkowane tylko na wymiar, ale przede wszystkim na dążenie do prawdy materialnej). Omawiany wyrok ogranicza możliwość odstępowania od doręczeń za pomocą środków komunikacji elektronicznej na rzecz doręczeń tradycyjnych bez szczegółowego uzasadnienia wskazującego przyczyny odstąpienia od przyjętych zasad.

Pełnomocnikiem w sprawie był Andrzej Ladziński, doradca podatkowy i partner zarządzający GWW Tax.

Podziel się

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?

Zapisz się do newslettera