pl

Rozwód a udziały w spółce z o.o.

Znajomy biznesmen był zdziwiony, że część należących do niego udziałów w spółce z o.o. po rozwodzie trafiło do jego żony. Liczył się z tym, że sąd może przyznać żonie nieruchomości z ich majątku wspólnego. Nie spodziewał się jednak, że podobny los spotkać może udziały w kontrolowanej przez niego spółce. Koronnym argumentem zdawało się być to, że żona nie była ujawniona w KRS jako współwłaściciel tych udziałów.

Opisana powyżej sytuacja nie była efektem uchybienia sędziowskiego przy podziale majątku. Wynikła ona wyłącznie z niezachowania odpowiedniej troski na etapie obejmowania udziałów w spółce.

Ale po kolei…

Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami wspólność majątkowa (ustawowa). Zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym (KRIO) wspólność ta obejmuje przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania:

  • przez oboje małżonków lub
  • przez jednego z nich.

W związku małżeńskim wyróżnić można trzy masy majątkowe:

  • jedną, do której wchodzą składniki majątkowe objęte wspólnością majątkową oraz
  • dwie odrębne masy stanowiące majątki osobiste każdego z małżonków.

Zamieszanie powstaje wtedy, gdy udziały w spółce znajdą się w majątku wspólnym. Będą wtedy bowiem inaczej traktowane na gruncie stosunków majątkowych między małżonkami a inaczej w relacji między spółką a jej wspólnikami. Najprościej odwołać się do przykładu: „Pan X kupił udziały w spółce z o.o. już po zawarciu związku małżeńskiego z panią Y. Pan X zawarł umowę nabycia udziałów bez udziału żony. Jednocześnie zapłacił za udziały środkami pochodzącymi z majątku wspólnego małżonków.”

Udziały należeć będą zatem do majątku wspólnego pana X i pani Y. Nie oznacza to jednak, że zarówno pan X, jak i pani Y będą traktowani jako wspólnicy spółki. Dla spółki wspólnikiem będzie wyłącznie pan X, ponieważ tylko on uczestniczył w zawarciu umowy nabycia udziałów (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 20.05.1999 r., I CKN 1146/97, OSNC 1999, Nr 12, poz. 209).

Jakie ma to znaczenie w praktyce?

Okoliczność, że udziały są we wspólności majątkowej małżeńskiej nie przekłada się na bieżące funkcjonowanie spółki. Skoro wspólnikiem formalnie jest wyłącznie nabywca udziałów – pan X – to wyłącznie on wykonuje prawa udziałowe. Tylko pan X bierze udział w zgromadzeniach wspólników oraz tylko on – bez żony – jest ujawniony w KRS.

Nie oznacza to jednak, że pani Y nie ma żadnego wpływu na zarządzanie udziałami. Zgodnie z przepisami KRIO małżonek może sprzeciwić się czynności zarządu majątkiem wspólnym zamierzonej przez drugiego małżonka. Nie można więc wykluczyć sytuacji, w której pani Y sprzeciwi się na przykład zamierzonej przez pana X sprzedaży udziałów. Ewentualne przychody związane z udziałem pana X w spółce także trafią do majątku wspólnego małżonków. Dotyczy to przykładowo udziału w zysku spółki.

Po rozwodzie (była) żona może stać się wspólnikiem

W przypadku, gdy wspólność majątkowa małżeńska ustanie lub zostanie zniesiona (np. z powodu rozwodu), część udziałów może trafić do tego z małżonków, który uprzednio nie miał formalnego statusu wspólnika (patrz postanowienie Sądu Najwyższego z 31.01.2013 r., II CSK 349/12, LEX nr 1314384).

Czyli – po rozwodzie pani Y może stać się wspólnikiem w spółce.

Jak temu zapobiec?

Oczywiście najprościej jest nabywać udziały w spółce, będąc stanu wolnego. Problem nie powinien pojawić się także w sytuacji, w której między małżonkami została ustanowiona rozdzielność majątkowa (zamiast wspólności). Ale jeżeli zawarliśmy już związek małżeński, w którym obowiązuje wspólność, to także możemy uniknąć opisanych powyżej perturbacji. Wątpliwości związanych ze statusem udziałów można uniknąć w ten sposób, że wspólnik pokryje nabywane udziały środkami pochodzącymi z jego majątku odrębnego, np. pieniędzmi, które zarobił jeszcze przed ślubem.

Jeżeli już udziały weszły w skład majątku wspólnego, to wyjściem z sytuacji jest uregulowanie kwestii małżeńskich w umowie spółki z o.o. Umowa spółki może ograniczyć lub wyłączyć wstąpienie do spółki współmałżonka wspólnika w przypadku, gdy udział lub udziały są objęte wspólnością majątkową małżeńską (art. 183KSH). Oznacza to, że spółka, w której pan X posiada udziały powinna w swojej umowie wyłączyć możliwość wstąpienia pani Y do grona wspólników. Sąd, dzieląc majątek małżonków, nie będzie mógł wtedy dokonać podziału udziałów między małżonków.

Sytuacja staja się jeszcze bardziej zagmatwana w razie śmierci wspólnika. Ale to już zupełnie inna historia…

Artykuł został opublikowany na blogu Lexplorers.pl

Autor

Marcin Borkowski

dr nauk prawnych, radca prawny, doradca restrukturyzacyjny, of counsel

+61 658 00 00

Podziel się

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?

Zapisz się do newslettera