pl

Druga instancja w przetargach to fikcja

Chociaż Trybunał Konstytucyjny odblokował drogę do sądu, to najczęściej przedsiębiorca i tak nie ma po co składać skargi. Nie doprowadzi bowiem do unieważnienia umowy.

Kiedy wykonawca może domagać się unieważnienia umowy? Tylko wówczas gdy zamawiający bez podstawy prawnej zastosował tryb negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki czy zapytania o cenę, nie zamieścił ogłoszenia, zawarł umowę przed upłynięciem określonych w przepisach terminów. W grę wchodzi też brak możliwości złożenia ofert orientacyjnych czy udzielenie zamówienia na podstawie umowy ramowej przed upływem określonych terminów. To wszystko jednak sytuacje szczególne, występujące stosunkowo rzadko. Najczęściej zaś jedna firma kwestionuje udzielenie zamówienia drugiej, przekonując, że ta powinna być wykluczona z przetargu lub jej oferta odrzucona.

– Sąd okręgowy rozpoznający taką skargę nie może unieważnić umowy, co w praktyce czyni wyrok niejako bezprzedmiotowym. Sąd może jedynie stwierdzić naruszenie przepisów ustawy, co jednak w najmniejszym stopniu nie będzie satysfakcjonujące dla wykonawcy, który wskutek takiego naruszenia utracił możliwość realizacji zamówienia – mówi Paweł Rożyński, ekspert GWW Legal w zakresie problematyki zamówień publicznych oraz PPP.



Zobacz całą publikację

Autor

Podziel się

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
W prawie?

Zapisz się do newslettera